Architektura Osobowości – Przełom dla ludzkości. Zmiana w 2027 roku.

Podrzucam Wam ciekawy artykuł zamieszczony przez Anna Architektura na jej stronie, dotyczący postępującej ścieżki ewolucyjnej ludzkości oraz prognozy zmian, jakich będziemy doświadczać na poziomach jednostki oraz kolektywu. Poruszane zagadnienia widzę i odczuwam podobnie, z tym że nie jestem w stanie sprecyzować konkretnych dat. Tu bardziej zdaję się na intuicję, która np. mówi mi, że zmiany starych globalnych struktur społecznych zaczną się w bardzo krótkim czasie. Zawsze też polecam nie przywiązywać się do konkretnych dat, żeby nie tworzyć w swoim umyśle konceptu czasu, z którego później rodzą się oczekiwania i cała reszta. Życie jest Teraz 🙂   globalneprzebudzenie

Wspomniany artykuł:

https://architekturaosobowosci.wordpress.com/2019/07/20/przelom-dla-ludzkosci-zmiana-w-2027-roku/

Jego kontynuacja:

https://architekturaosobowosci.wordpress.com/2019/08/19/przelom-dla-ludzkosci-zmiana-w-2027-czesc-2/

https://architekturaosobowosci.wordpress.com/2019/08/20/przelom-dla-ludzkosci-zmiana-w-2027-cz-3-archetyp-wielkiej-matki/

Zobacz też: „Bardzo silne zmiany w energiach, raport:”:

https://architekturaosobowosci.wordpress.com/2019/10/03/bardzo-silne-zmiany-w-energiach-raport/


Przełom dla ludzkości. Zmiana w 2027 roku.

 

Nie przepadam za sensacją, ale tego co już niedługo będzie się działo z ludźmi (a czego przedsmak już można zaobserwować) nie da się inaczej określić. To jest przełom dla całego gatunku ludzkiego. Z ewolucyjnego punktu widzenia naprawdę żyjemy w niezwykłych czasach. Podobny przełom pojawił się ok. 43 tys. l.p.n.e kiedy to obok siebie zaczęły koegzystować dwa niezależne podgatunki Homo sapiens: a mianowicie Neandertalczyk oraz człowiek z Cro-Magnon. Podgatunki o zupełnie odmiennym poziomie świadomości.

Zmiana jaka czeka nas już za niecałe 8 lat jest trzecim wielkim energetycznym tąpnięciem (po roku 1987 oraz 2012, które przygotowywały ludzkość na ten przeskok ewolucyjny). Będzie dotyczyła mutacji genetycznej pozwalającej na wytworzenie u człowieka zupełnie innego systemu energetycznego. Systemu, w którym centrum świadomości przemieści się ponownie do splotu słonecznego.

Aktualnie centrum świadomości umiejscowione jest w centrum korony, powiązanej ze świadomymi procesami myślowymi. Powoduje to jednak, że człowiek pozostaje w poczuciu świadomości jednostkowej. Działając z pozycji lęku (ewentualnie nieco silniej manifestującej się złości), doświadcza stanu oddzielenia od reszty i braku poczucia bezpieczeństwa, które próbuje nieświadomie rekompensować zastępnikami w zewnętrznym świecie materialnym (dużo już pisałam na ten temat, zajrzyjcie do wpisów archiwalnych, dlatego tutaj jedynie o tym wspominam).

Przeniesienie centrum świadomości do splotu słonecznego oznacza wyjście z etapu świadomości jednostkowej „JA” i wejście w kolejny etap ewolucji człowieka –w etap świadomości globalnej „MY”. Bowiem splot słoneczny w ciele to miejsce (jeśli tak można to określić) poprzez które – na energetycznym poziomie – jesteśmy połączeni ze wszystkim co jest. Od 2027 roku stanie się to możliwe na globalnym poziomie – wszystkie rodzące się dzieci będą zdolne do myślenia „brzuchem, nie głową”. Oznacza to także, że umysł – uwolniony od lękowego owzorcowania – będzie niezwykle bystry i błyskotliwy, ale też bezbłędnie identyfikujący prawdę i widzący ponad iluzją Matrixa. Osoby te mają do spełnienia bardzo ważną rolę w dalszym rozwoju gatunku ludzkiego. Napiszę o tym w kolejnym poście.

Ze zwykłego ludzkiego poziomu zmiany, jakie aktualnie zachodzą mogą być naprawdę destabilizujące, ponieważ zmieniają zasadniczo częstotliwość energetyczną na poziomie ludzkiego DNA. Zmiana ta zachodzi – jak zresztą wszystkie uniwersalne rytmy życia – w sekwencji trójetapowej. Aktualnie poruszamy się tym nieprawdopodobnym portalem prowadzącym nas do kompletnie innego poziomu świadomości globalnej. Można zidentyfikować tu trzy daty lub znaczniki, które określają trajektorię procesu planetarnego przebudzenia i zjednoczenia. Te znaczniki są punktami podniesienia wpisanymi w częstotliwość energetyczną naszej ewolucji. Są to rok 1987 (wybuch supernovy), 2012 (wejście w Erę Wodnika) oraz 2027 (początek kolejnego archetypu ludzkiego doświadczenia związanego z wyjściem z częstotliwości ofiary). Te trzy fazy tworzą pole całkowitej przebudowy struktury wszelkich wibracji życia na naszej planecie.

Rok 1987 Początek epoki syntezy

O tym okresie powiedziano już wiele. Reprezentował on przejście do punktu świadomości, które stało się bezprecedensowym wydarzeniem dla ludzkości. Wyzwalaczem była tutaj supernova z sąsiedniej galaktyki. Rok 1987 rozpoczął początek epoki syntezy. W tym też okresie stała się możliwa seria ogromnego napływu nowej wiedzy z wyższych wymiarów, które stały się wreszcie dostępne dla ludzkości. T wyzwoliło także zmiany w chemii ludzkiego mózgu i wzrost świadomości, pozwalając ludziom w końcu odbierać łączącą Prawdę ukrytą pod wszystkimi wielkimi religiami, doktrynami i naukami obecnymi od wieków.

Ważne jest, by zrozumieć, że te znaczniki (1987, 2012 oraz 2027) nie są/były wydarzeniami, ale postępującym procesem rozwoju. Era syntezy nadal ma miejsce na wielu poziomach, a ogromne przedtem oddzielone od siebie sfery ludzkiej aktywności zaczynają mówić jednym głosem (np. nauka i religia). Współcześnie widać początek syntezy wszystkich ludziach nauk, sztuki, lewej i prawej półkuli mózgowej, tego co męskie z tym co kobiece, Wschodu z Zachodem, itd. Synteza jest – jak powiedział Heraklit – ukrytą harmonią, choć aktualnie staje się coraz bardziej obecna i widoczna.

Rok 2012 – Epoka dostrojenia i początek dwóch podgatunków człowieka

Z uwagi, że 2012 był chyba najbardziej dyskutowaną datą w ostatnich czasach, niewiele więcej mogę tutaj dodać. Dlatego pozostawiam tę datę w kontekście trójetapowego procesu przebudzenia. W metaforycznym ujęciu, rok 1987 rozpoczął okres „ciąży”, 2012 rozpoczął okres narodzin, a 2027 będzie owocem nowego porządku. 2012 podkreśla dostosowanie ludzkości jako pojedynczego organizmu właśnie poprzez oddech i sprowadzenie świadomości do centrum splotu słonecznego.

To właśnie w tym okresie w różnych częściach świata zaczęły pojawiać się tzw. Kryształowe Dzieci, które mają już te zmianę w sobie. Ich centrum dowodzenia jest splot słoneczny, nie umysł. Odczuwają one dużo silniej emocje otoczenia, ale jednocześnie pozostają w ogromnym stanie współodczuwania ze wszystkim co jest. To bardzo błyskotliwe i bystre dzieci, z ogromną dozą bezwarunkowej miłości i akceptacji w sobie. Ich silne, ale jednocześnie opierające się o spokój, harmonię i miłość pole auryczne powala uspokajać i rozpuszczać niskowibracyjne wzorce lękowe w ich otoczeniu. Jeśli więc w Twojej rodzinie przyszło na świat takie dziecko, to na pewno zaważyłeś jak na przestrzeni kilku lat „wyprostowały się” pogmatwane tematy. Rolą Kryształowych Dzieci jest aktualnie stworzenie fundamentów pod zmianę, jaka zajdzie na globalnym poziomie w 2027 roku (temat dzieci, a szczególnie Kryształowych to zagadnienie na odrębny wpis. Tutaj wspominam o nim dość pobieżnie).

Rok 2012 także podkreśla rozdzielającą się linię w ludzkiej ewolucji (na miarę Neandertalczyka i człowieka z Cro-Magnon). Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że jeśli w tym okresie (do 2027) nie wejdziesz w rezonans z procesem, który właśnie nabiera formy, twoje DNA (ze starymi wzorcami) zostanie zwyczajnie wyprowadzone z puli genowej całej ludzkości. Jeśli wejdziesz – możesz inkarnować dalej. Z tego powodu aktualny okres to naprawdę wspaniała naturalna okoliczność do przebudzenia. Jednocześnie spora część aktualnego ludzkiego DNA będzie zatem musiała być wycofana, by w to miejsce pojawiły się nowe jego formy. Wg mnie zajmie to ponad kilkanaście pokoleń. Ale w tym czasie ogromna większość starych wzorców po prostu opuści świat. Zatem w najbliższym czasie oznacza to, że będziemy mieć występowanie dwóch odrębnych rzeczywistości egzystujących symultanicznie – rzeczywistość tych, którzy nadal żyją w starym systemie (Matrixie) oraz tych, którzy budują nową kolektywną przyszłość.

Jednocześnie też kluczowy przebudzony fraktal ludzkości (co właśnie się dzieje) ma za zadanie położyć podwaliny pod nowy świat, który potem – przez wiele pokoleń – będzie się rozwijał i przekształci tę planetę od środka.

Rok 2027 – Początek kolektywnej świadomości „MY”

Wiele różnych mistycznych i starożytnych systemów kalendarzowych przewidziało ogromny zwrot w ludzkiej ewolucji z kulminacją właśnie w XXI wieku (choćby kalendarz Majów). Szczególnie warto też pokreślić I-Ching, który jest swoistego rodzaju genetycznym zegarem odmierzającym czas potencjalnych przyszłych mutacji w obrębie ludzkiego DNA. Taka ogromna genetyczna mutacja rozpocznie się w 2027 roku i będzie dotyczyła – jak wspomniałam wcześniej – zmiany w obrębie splotu słonecznego (do którego zostanie przesunięta ludzka świadomość). Z tego powodu rok 2027 może być trudnym rokiem do opisania. Nadchodzący wzrost świadomości będzie implozją bardzo wysokiej częstotliwości energetycznej związanej ze świadomością Siddhi. Bez przesady można więc powiedzieć, że po tej dacie naprawdę nic już nie będzie takie samo.

Ponieważ pokolenie dzieci urodzonych po roku 2027 osiągnie swoją dojrzałości i możliwości realnego działania w świecie materialnym ok 2050-2060, w tym okresie też lawinowo pojawią się zmiany przekształcające stare systemy. Po to, by nowy globalny (nie jednostkowy, jak do tej pory) porządek mógł zaistnieć. Chyba nie przesadzę, jeśli powiem, że będzie to faza ponownego tworzenia Edenu. Choć na pierwsze efekty będzie trzeba trochę poczekać (więcej o konkretnych zmianach w poszczególnych obszarach ludzkiej aktywności napiszę w kolejnych postach).

Teraz jednak najważniejszą kwestią jest to, by zdać sobie sprawę, że tylko do roku 2027 możliwe będzie „załapanie się na pociąg zwany przebudzeniem”. Po tej dacie, ludzkie dusze, które zdecydują się pozostać w starym owzorcowaniu stopniowo będą znikać z naszej planety odprowadzając tym samym stare zestawy wzorców oparte o niskowibracyjne częstotliwości lęku i świadomość jednostkową.

Tyle o poziomie globalnym ale w tym wszystkim jest jeszcze pojedynczy człowiek i jego życie. Kluczowym pytaniem jest to, jak więc odnaleźć swoje miejsce w tej całej układance, jaką wyszykowała nam ewolucja. Jak dostroić się do częstotliwości związanych z nadchodząca świadomością kolektywną.

Po pierwsze jest to możliwe, ponieważ ludzie aktualnie żyjący – właśnie poprzez osobisty proces rozwoju i transformacji mają możliwość podniesienia swojego poziomu energetycznego na tyle, by móc w 2027 wejść do grupy dusz z częstotliwością energetyczną podniesioną do świadomości globalnej. Warto w tym wszystkim natomiast pamiętać, że każdy ma swoją unikatową ścieżkę i unikatowe energie wspierające, które ten proces umożliwiają. I nie ma znaczenia jakimi drogami dochodzi się do tej prawdy, ważne jest tylko, by po drodze nie utknąć w szeregu wzorców tzw. „pseudoduchowości”, która niewiele ma wspólnego z Prawdą, a jest jedynie częstotliwością cienia jednego z archetypów ludzkiego doświadczenia.

Jedną z możliwości zobaczenia własnego miejsca w globalnym planie rozwoju świadomości ludzkiej jest profil psychologiczno-energetyczny oraz Osobisty Profil Mocy. Pozwalają one nie tylko odkryć własne miejsce w tej „energetycznej zupie”, ale także się do niego dostroić. Samodzielnie, w harmonii ze swoim wewnętrznym źródłem mądrości. To syntetyczny opis Prawdy o konkretnym człowieku. I praktyczny drogowskaz, jak nauczyć się ją słyszeć. Pozwalający odnaleźć harmonię, spokój, zdrowie i obfitość w życiu.

Więcej na temat obu tych narzędzi i tego, co zawierają znajdziecie tutaj:

Profil psychologiczno-energetyczny: https://architekturaosobowosci.wordpress.com/about/

Osobisty Profil Mocy: https://architekturaosobowosci.wordpress.com/osobisty-profil-mocy/

Jesteś ciekawy siebie? Zapraszam do kontaktu. Anna Architektura

www: https://architekturaosobowosci.wordpress.com/

e-mail: architektura.osobowości@onet.eu

FB: Architektura Osobowości

źródło: https://architekturaosobowosci.wordpress.com/2019/07/20/przelom-dla-ludzkosci-zmiana-w-2027-roku/

Jeden komentarz

  1. Witaj 🙂

    Sa zagadnienia z ktorymi sie zgadzam I takie, ktore odbieram nieco odmiennie.

    Generalnie odbieram podobnie ramy czasowe zawarte w artykule, z tym, ze pierwszy krok fundamentow politycznych w moich odczuciach zostanie wylany juz niedlugo. Bedzie to cos przelomowego, ale juz znanego, kojarzy mi sie to z powrotem kodeksu rycerskiego, zwrotem ku systemowi wartosci, ktory bedzie przeciwny do tego opartego na wladzy I pieniadzach. Bedzie to wspolczesna odslona znanego juz archetypu rycerza, tyle, ze czynnie zaangazowanego w polityke.

    Nie zgadzam sie z globalna swiadomoscia, ujeta w postaci globalizmu. To nie nastanie. Nie bedzie sprowadzenia wszystkich I wszystkiego do jednego mianownika bo to byloby wypaczeniem rozwoju.
    Jako globalna swiadomosc rozumiem umiejetnosc patrzenia na swiat I wydarzenia pod katem dobra wszystkich, I tak, w takim kierunku odbieram nadchodzace zmiany – byloby to koncem ego-postawy charakteryzujacej sie ” moje jest najmojsze I wszystko inne mam w glebokim powazaniu”.
    Aby tak bylo najpier trzeba zbudowac na nowo system wartosci, oparty na zasadach moralnych, a nie srodkach pienieznych.
    Jednostkowo bedziemy rozwijac I cenic nasza roznorodnosc, ale wlasnie w ujeciu, bycia czescia wiekszej calosci. Bedziemy budowac poczucie tego, ze jestesmy na wlasciwym miejscu, jestesmy soba, jestesmy inni/roznorodni, ale wszyscy razem tworzymy calosc I najpiekniejsze w tej calosci bedzie wlasnie jej zroznicowanie.
    Czuje tez ogromny smutek, bol, rozczarowanie w zwiazku z tym jakie niepotrzebne meki przechodzili ludzie w trakcie leczenia raka, bedzie to odbierane podobnie do dzialan inkwizycji I tortur na ludziach, tylko to odbieram dosc daleko w czasie, z pewnoscia wiecej nie 4-5 dekad.

    Takie sa moje odczucia, a jakie Wasze. 🙂 ??

    Bluebird

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *