Świadomość pięknie i cicho wzrasta w Tobie

Znakiem świadczącym, że Twoja świadomość się poszerza, jest zawsze to, że zaczynasz bardziej siebie lubić i kochać. Wzrost świadomości oznacza również wypełnianie się mocą źródła. To tak jakby naszą istotę zalewało więcej światła, czystej esencji życia. Rozświetlamy się od wewnątrz. Zyskujemy dzięki niej siłę przebicia, a pochodząca ze źródła moc, pcha nas w kierunku pełniejszego życia, inspiruje do tego, aby się w życiu naprawdę zakochać.

Rozwój świadomości dokonuje się w ciszy, w Twoim wnętrzu. Powoduje, że zachodzi w Tobie metamorfoza. Po prostu się zmieniasz i całym sobą czujesz i widzisz, że jest to zmiana na lepsze. Ewolucja świadomości dostarcza wyłącznie praktycznych korzyści. Sprawia, że żyje się Tobie lepiej.

Nie trzeba stać się oświeconym mędrcem. Nie trzeba być międzywymiarowym, kosmicznym skoczkiem w czasie i przestrzeni, komunikującym się z istotami świetlistymi. Co z tego, że komuś może się udać, wyjść swoją świadomością poza ziemską czasoprzestrzeń, jeżeli jego wnętrze w dalszym ciągu nie jest rozjaśnione światłem. Nie trzeba mieć w domu wszystkich możliwych kryształów, znać właściwości każdego z nich. Nie trzeba przechodzić wielu kursów, przeczytać setek książek. Nie trzeba wiedzieć wszystkiego na temat iluminatów, czy kosmitów.

Gdy wzrasta świadomość, zaczynasz po prostu czuć się dobrze z samym sobą. Żyć w zgodzie z samym sobą. Czujesz potrzebę, aby poświęcać sobie więcej czasu, uwagi oraz troski. Przybliżasz się do samego siebie. Wyciągasz rękę do samego siebie. Pogłębiasz związek ze sobą, nawiązujesz głębsze relacje ze swoimi uczuciami, emocjami.

Zaczynasz bardziej siebie szanować. Zaczynasz siebie w pełni akceptować. Zaczynasz siebie lubić. Stajesz się dla siebie bardziej wyrozumiały i tolerancyjny. Będziesz optymistą. Zaczniesz więcej śmiać się z siebie. Przestajesz siebie krytykować oraz obwiniać. Łatwiej jest Ci wybaczyć sobie. Dajesz sobie większą uwagę. Poświęcasz uwagę swoim potrzebom oraz ekspresjom. Zaczynasz bardziej dbać o siebie samego. Dbać o swój umysł oraz ciało. Zaczynasz lepiej się odżywiać. Zaczynasz dbać o swoją sylwetkę. Wypełniająca Cię energia życiowa sprawia, że czujesz większą potrzebę ruchu fizycznego. Chcesz, aby przez Ciebie wyrażało się życie.

Gdy wzrasta Twoja świadomość, naturalnie zaczynasz integrować swoje ciemne aspekty, swój cień. Obdarzasz go szacunkiem. Doceniasz jego moc. Przestajesz z nim walczyć, żeby się go pozbyć. Zaczynasz go rozumieć. Zaczynasz go dostrzegać i obdarowywać swoją empatią. Przestajesz potępiać siebie za to, czego nie znosisz w sobie. Przestajesz stawiać temu opór. Pozwalasz przejawiać się niechcianym i nielubianym myślom oraz emocjom. Uznasz, że to w porządku czasami czuć się gorzej, działać gorzej. W porządku jest popełniać błędy, upadać. Równocześnie wypełniająca Cię moc źródła będzie Cię napędzać do tego, aby stawać się najlepszą wersją siebie, przełamywać swoje blokady, przekraczać swoje granice. Nieustannie się rozwijać. Przestaniesz też negować swoją wartość. Urośniesz w swoich oczach. Gdy się pogubisz, dasz sobie więcej troski oraz współczucia. Nie będziesz czuł potrzeby, aby siebie krytykować czy potępiać.

Gdy wzrasta Twoja świadomość, zaczynasz uwalniać się od lęku. Opuszcza Cię lęk przed porażką, lęk przed przyszłością, lęk przed opinią innych, lęk przed samotnością, lęk przed śmiercią. Lęk przed tym, że nie dasz rady. Będziesz wiedział, że dasz sobie radę ze wszystkim. Nie będziesz bał się śmierci, bo zrozumiesz, że życie ziemskie jest grą, filmem, projekcją Twojej wiecznej świadomości, niesamowitą przygodą.

Przestaniesz stawiać życiu opór. Zacznie znikać z Twojego życia energia niezadowolenia, zniecierpliwienia, rozczarowania, konfliktu. Przestaniesz narzekać na swoją sytuację życiową. Zaczniesz dokonywać wyborów, podejmiesz konkretne działania, które umożliwią realną zmianę tego, czego dłużej już nie chcesz w swoim życiu.

Zaczniesz ufać życiu. Otworzysz się na nie. Zaczniesz przyjmować bieżące doświadczenie z otwartymi rękoma. Zakochasz się w teraźniejszości. Wreszcie ją odnajdziesz w swoim życiu. Zakotwiczysz się w niej. W niej odnajdziesz siebie.

Zaczniesz postrzegać świat inaczej. Poczujesz głębie życia. Zaczniesz widzieć we wszystkim nowe możliwości, drzemiący potencjał. Problemy staną się dla Ciebie możliwościami. Będziesz po prostu dostrzegać więcej. W sobie. W innych ludziach. W otaczającej rzeczywistości. Zakochasz się w życiu. Będziesz czuł tę zmianę w sobie. Każda chwila będzie nowym początkiem, nowymi narodzinami, przestrzenią do wprowadzenia w życie nowych wyborów, decyzji i intencji. Gdy zaczniesz być otwarty na życie, uzyskasz głębszy wgląd. Każdy nowy wgląd będzie przekraczał Twoje obecne rozumowanie. Będziesz na to otwarty. Będzie w Tobie gotowość na wykraczanie poza dotychczasowe pojmowanie siebie samego, życia.

Otworzysz się na istniejącą w Tobie boskość. Rozwój świadomości jest tak naprawdę odzyskiwaniem własnej mocy. Otworzeniem się na własne, wewnętrzne światło. Nigdy nie będziesz bliżej boga – swojego źródła – niż wtedy, gdy w sobie rozwiniesz i ujrzysz atrybuty cechujące boskość. Boskość jest obfitością, a także mocą urzeczywistniania swoich myśli, celów. Uwierzysz w siebie. Zaufasz sobie. Zdasz sobie sprawę, że: możesz spełniać swoje marzenia, zasługujesz na wszystko, należy Ci się wszelka obfitość. Jest ona Twoim naturalnym przywilejem, prawem i udziałem. Zrozumiesz, że czeka ona na Ciebie, aż wyciągniesz po nią rękę. Obfitość miłosna, zdrowotna, finansowa. Obfitość radości, spokoju, spełnienia, szczęścia. Obfitość inteligencji, mądrości, talentu, kreatywności. Gdy naprawdę zrozumiesz, że wszystko to Ci się należy, wtedy tak naprawdę uwierzysz w siebie. Gdy zaczniesz śmiało i z przekonaniem przywoływać to do swojego życia, wtedy tak naprawdę zaufasz sobie.

Wówczas przybliżysz się do częstotliwości boga w sobie. Odkryjesz, że jesteś większy i silniejszy niż Ci się wydawało. Zaczniesz rozumieć, że wszystko ma swój cel, do czegoś Cię prowadzi. Zrozumiesz, że dokądś zmierzasz, skądś przyszedłeś. Zaczniesz szukać celów oraz przyczyn tego wszystkiego.

Zaczniesz podejmować wybory, których przez lęk unikałeś w dotychczasowym życiu. Będziesz czuć potrzebę dotknięcia obszarów Twojego życia, które do tej pory były nieharmonijne, zablokowane, nieuporządkowane. Zaczniesz czynić i żyć według tego, co wiesz, co się nauczyłeś. Całą wiedzę przełożysz na praktykę. Przestanie być ona pustą teorią, więc posłuży się polepszeniu warunków Twojego życia, czyniąc Ciebie osobą bardziej szczęśliwą, radosną i spełnioną.

Rozwój świadomości spowoduje, że rozpoczniesz podążać swoją własną drogą, w kierunku, który podpowiada serce. Zaczniesz podejmować wybory w zgodzie ze swoim wyższym ja. Nie będziesz sugerował się tym, co mówią inni na ten temat, wejdziesz na drogę realizacji swoich pasji. Staniesz się w tym odważny i nieustraszony. Będziesz brnął za tym, co daje Ci szczęście i ekscytację. Odkryjesz w sobie samym największą inspiracje. Będziesz mieć odwagę i moc przekuwać marzenia w rzeczywistość. Obudzi się w Tobie moc sprawcza dokonywania tego. Świadomie rozpoczniesz tworzyć piękną, unikatową historię swojego życia. Weźmiesz ster w swoje ręce.

Ta wewnętrzna transformacja spowoduje też, że zmieni się Twoja postawa wobec innych. Czując się dobrze z samym sobą, staniesz się przestrzenią, która transformuje również innych. To co zmieniło się względem Ciebie, zmieni się również względem innych ludzi. Będziesz ich obdarowywał tym samym, czym obdarowujesz siebie. Będziesz bardziej szanować, doceniać i kochać ludzi, którzy są blisko Ciebie i szczerze Tobie dobrze życzą. Zaczniesz czuć wdzięczność wobec nich za to, że po prostu są. Docenisz to, że możecie razem odbywać wspólną podróż na tej pięknej planecie.

Rozwinie się w Tobie zdolność cieszenia się z obecności drugiego człowieka. Będziesz wyraźniej i głębiej widział cud wszelkich związków międzyludzkich. Zrozumiesz, że wszyscy są Twoją rodziną. Zrozumiesz, że wszyscy jesteśmy tutaj dla siebie nawzajem, że łączą nas wspólne, takie same problemy i wyzwania codzienności. Będziesz współodczuwał jedno życie z innymi zwierzętami, będziesz się nimi opiekował, troszczył się o nie. Przybliżysz się do Matki Ziemi. Rozwinie się wasza więź. Uświadomisz sobie, że Planeta jest naszym wspólnym domem, kosmicznym statkiem, którym razem przemierzamy wszechświat. Zrozumiesz, że przechodzisz przez proces transformacji świadomości. Dasz sobie więcej czasu i przestrzeni. Będziesz wiedział, że wszystko, co naturalnie się w Tobie pojawia, wszystko, przez co przechodzisz w życiu, jest właściwe. Nawet jeżeli Twój umysł będzie twierdził inaczej.

Zaczniesz mocniej oddziaływać na świat. Gdy Twoja świadomość będzie wzrastać, będziesz wydawać na świat nowe, piękne owoce. Piękne myśli, słowa, uczucia oraz uczynki. Wniesiesz w nasz świat swój unikalny wkład, swoją wyjątkową energię.

Zrozumiesz intelektem oraz poczujesz sercem, że wpływasz dosłownie na całą ziemską rzeczywistość. Wpływasz swoją wibracją. Twoje myśli zmieniają świat, Twoje słowa zmieniają świat, Twoja wyobraźnia go przekształca, stwarza na nowo. Twoje samo bycie już go przeobraża. Uświadomisz sobie, że jesteś tutaj ważny i potrzebny. Zdasz sobie sprawę z tego, że nie znalazłeś się tutaj przez przypadek. Życzę Ci, abyś podążał właśnie taką drogą, żebyś poczuł energię tych wszystkich słów.

15 komentarzy

  1. Dziękuję za ten tekst, nie ukrywam że byłam nieco rozczarowana bo nie spotkałam na swojej drodze rozwoju żadnych znaków, powtarzających się cyfr, nie widzę więcej, nie słyszę więcej ale czuję że to wszystko dzieje się na poziomie serca i wcale nie potrzebne są do tego „fajerwerki” i dowody . Cudownie było przeczytać coś co czuje, coś czego nie potrafiłabym ująć tak pięknie w słowa jak w tym artykule ♥

    Drozdek Anna
    1. Cała przyjemność po mojej stronie 🙂 każdy kto ma intencje rozwoju i popiera ją działaniem, bedzie zawsze w tym miejcu, na takim poziomie, na jakim ma być w danej chwili. Wszystko jest właściwie i idzie odpowiednim dla siebie tempem. Pomyślności 🙂

  2. Wracam na tego bloga regularnie od dłuższego czasu i jestem Ci ogromnie wdzięczny, za to że go prowadzisz. W kryzysowym momencie Twoje teksty i materiały, które udostępniasz były dla mnie jak kierunkowskazy(np. Matt Kahn). Cudowne jest to, jak dzielisz się z czytelnikami swoją drogą i postępami, ale to co dzisiaj napisałeś… WOW. Przepiękny, naładowany wspaniałą energią tekst. Dziękuję ci za to!
    Super, że jesteś i robisz to co robisz.
    Nie przestawaj, idzie Ci znakomicie:)

    Marek
  3. Pięknie napisane. Poczułam to całą sobą, sercem…tak właśnie się dzieje a ja się na to otwieram. Dziękuję za ten i inne teksty, które dają wiarę i sprowadzają do tu i teraz i pozwalają dostrzec magię kryjącą się w tych chwilach❤

    Monika
  4. Cudowny tekst prawdziwie uzdrawiający ciało i duszę . Nie trzeba stosować żadnych leków , nie trzeba korzystać z medycznego uzdrawiania . Wystarczy siebie pokochać tak bardzo mocno , że już mamy wszystko .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *