Przechodzisz przez własny boski proces transformacji, doświadczając przy tym wielu zmian. Wkraczasz na zupełnie nowe terytorium. Wraz z integrowaniem się z nową energią, wszystko zaczyna się stawać coraz łatwiejsze, a to, co chcesz i wybierasz w swoim życiu, zaczyna przychodzić do Ciebie swobodnie i naturalnie.
Poszerzenie świadomości, którego doświadczasz, pochodzi od Ciebie samego. W głębi Ciebie istnieje Twoja boskość – esencjonalne ja – która zawiaduje całym procesem. Ona odpowiada za wzniesienie, którego dokonasz. Wszystko jest od dawna zaplanowane i po prostu rozgrywa się w czasie. Twoje boskie, esencjonalne ja jest projektorem, który wyświetla film Twojego życia. Wszystko, co ma dla Ciebie nadejść, istnieje teraz, jest już gotowe w tej chwili, w Twoim wnętrzu, w boskim, świętym Teraz. Pozwól więc rzeczom się dziać, zrelaksuj się i rozluźnij. Wszystko przyjdzie do Ciebie płynnie i z wdziękiem. Pomimo wielu zakorzenionych w dualności wyzwań, które się jeszcze pojawiają, największe zmiany nastąpią, gdy poświęcisz sobie dużo uwagi, pozwolisz życiu płynąć, przestaniesz stawiać nieustanny opór, stworzysz dla siebie przestrzeń do wzrastania, umocnisz się w swojej energii. Twój stary sposób działania oparty był na dualizmie, walce, której trzeba było sprostać, a Ty jesteś teraz przez przestrzeń zachęcany, aby od niego odejść.
Twoją prawdziwą naturą oraz wolą jest wola Twojej boskości, czyli wszystkiego, co jest. Jest ona czymś zdecydowanie innym, niż wola Twojego umysłu, ego, czyli energii, która towarzyszyła Ci przez wieki. Jej energia jest lekka, swobodna, naturalna i ekspansywna. Nie istnieją dla niej żadne przeszkody. Twoja prawdziwa, boska wola przekracza stwarzany przez umysł dualizm, na którym opiera się obecny świat, oraz całą ludzką dynamikę, do której jesteś przyzwyczajony. Nie zrozumiesz jej z poziomu świadomości opartego na dominacji umysłu, gdzie uważasz siebie za odseparowany byt. Aby ją odkryć i rozpoznać czym tak naprawdę jest, trzeba wejść w nią całym sobą, uwalniając z siebie masę starych struktur. Gdy tego dokonasz, przejdziesz na zupełnie nowy stopień świadomości.
Twoja boska wola przynosi dla Ciebie nowe zrozumienie, szerszą perspektywę, nowe wglądy. Nie da się opisać, czym ona jest, ponieważ sam musisz ją odkryć i doświadczyć. Wewnątrz Ciebie płynie strumień boskiej świadomości, a najbliższe dni oraz lata, będą zachęcać cię i popychać w kierunku, abyś się z nim zjednoczył i działał dla całości życia, w imieniu własnej boskości.
Z Twojego wnętrza, z najgłębszych poziomów Twojego ja, coraz wyraźniej zaczyna do Ciebie docierać i przemawiać, cichy, eteryczny głos, który jednocześnie jest najpotężniejszym głosem. Jest to Twój własny głos. Otwórz się na niego, postanawiając prawdziwie zaufać sobie. Pochodzi on z przestrzeni miłości, która znajduje się w Tobie. Za jego pośrednictwem wyraża się boskość mieszkająca w Tobie. Przynosi on do Twojego życia całkowitą świeżość oraz nowość, totalną zmianę, prawdziwą pasję, ekspresję Twojej kreatywności, zaprasza do utworzenia nowego związku z samym sobą. Zachęca do tego, abyś kreował z rozmachem i przede wszystkim zrozumiał, że źródło kreacji istnieje wewnątrz Ciebie, a prawdziwe tworzenie odbywa się z lekkością. Gdy zjednoczysz się z tym głosem, wszystko zacznie przychodzić do Ciebie samo, a życie potoczy się naturalnie, tak jak powinno. Wszystko, czego potrzebujesz, pojawi się samoistnie, we właściwym czasie. Wszystko to będzie pochodziło od Ciebie samego, z Twojego wnętrza. Głos ten zaczyna się samoistnie dostrajać do Ciebie, stając się coraz wyraźniejszy, bardziej słyszalny, tak, że pewnego dnia nie będziesz w stanie go zignorować. Najpóźniej wtedy podejmiesz decyzję, aby wejść w swoją boską wolę.
Cały proces transformacji ma zadanie doprowadzić Cię do odkrycia, że wola boskości w Tobie, zawsze była Twoją własną, prawdziwą, nieograniczoną wolą. Gdy już na dobre się zjednoczysz ze swoją boską wolą, pozwolisz jej zamanifestować się w Twoim życiu, sprowadzisz esencję swojej boskości do rzeczywistości, pozostaniesz w stałym przepływie i zrozumiesz, że nigdy nic nie przychodziło do Ciebie z zewnątrz. Bądź radosny, celebruj swoje życie, ponieważ w tych niezwykłych czasach doświadczasz swoich prawdziwych narodzin.
Tak właśnie jest❤dziękuję ❤
Dokładnie tak samo odczuwam to, co się zadziewa Teraz. I tak: bądźmy radufni!
Cała prawda. Dobrze napisane!
Moje oczy się uśmiechają jak to czytam, a serduszko z radością patrzy. Duch Mój się do Ciebie uśmiecha.
Kojący tekst.