Dosyć prosta i skuteczna technika wizualizacji, którą znacznie podnosi naszą wibrację. Fragment pochodzi z książki Kieshy Crowther – „Plemię Wielu Kolorów”. Mocno polecam 🙂
——————————————————————————————————-
„Często pobieram nauki o świętej geometrii i wzorcach energii, działających we wszechświecie, Choć większość tej wiedzy jest dla mnie zbyt skomplikowana, abym próbowała to wyjaśnić (a czasami nawet zrozumieć!), dzięki mojemu pokazowi slajdów nauczyłam się konkretnej techniki medytacji, która wykorzystując energie Ziemi i nieba, pozwala aktywować Wielkie JESTEM – zwane także ciałem świetlistym, opartym na sześcioramiennej gwieździe. Drunvalo Melchizedek to wyjątkowy duchowy nauczyciel naszych czasów, który poświęcił lata na pomaganie ludziom w aktywowaniu ich ciał świetlistych nazywanych przez starożytnych Mer-Ka-Ba. Polecam dowiedzieć się więcej o aktywowaniu Mer-Ka-Ba od kogoś takiego jak Drunvalo, komu przekazano specjalną wiedzę na ten temat i kto naprawdę wie, jak to robić, jednak chciałabym zaproponować proste ćwiczenie, które zostało pokazane mnie. Ponieważ jestem prostą osobą, a nie naukowcem, być może zostało okrojone i uproszczone, abym je zrozumiała oraz potrafiła z niego skorzystać i podzielić się nim. Może okazać się przydatne dla tych z was, którzy potrzebują prostego rodzaju wizualizacji.
W tej technice, sześcioramienna gwiazda reprezentująca jedność nieba i Ziemi oraz pierwiastka męskiego i żeńskiego, powstaje z dwóch piramid, z których jedna skierowana jest w górę, w stronę nieba, przedstawiając męską albo Ojcowską energię, a wierzchołek drugiej wskazuje Ziemię i reprezentuje kobiecość. Wyobraź sobie, że te dwie piramidy światła pokrywają się z twoim ciałem i przecinają w rejonie twojego brzucha – czakry seksu. Piramida, której wierzchołek skierowany jest ku górze, zbudowana jest ze złotego światła. Światło spływa w nią z czakry korony, która znajduje się na czubku głowy i obraca w kierunku przeciwnym ruchowi wskazówek zegara. Piramidę skierowaną w dół tworzy światło zielone. Wznosi się z Matki Ziemi przez podeszwy stóp i obraca zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Kiedy oddychasz, wyobraź sobie takie piramidalne formy, obracające się w przeciwnych kierunkach i jednoczące w tobie Ziemię i niebo, Matkę i Ojca. Poczuj wdzięczność i miłość w stosunku do Matki Ziemi i Wielkiego Ducha, kiedy te energie obracają się dookoła oraz wewnątrz ciebie i łączą w twoim brzuchu Kiedy w ten sposób zaczniesz łączyć się ze swoim wyższym ja, będziesz odczuwać ciepło i rodzaj przepływającego uniesienia. Nie wracaj do myśli i nie zastanawiaj się nad tym, co się dzieje, bo możesz zgubić to doznanie. Postaraj się pozostawać w samym odczuwaniu, aż doznasz wrażenia ekspansji rozszerzania się i stawania w pełni światłem. Może pomóc, jeśli rozpoczniesz tylko z jedną piramidą – niech zacznie się obracać, zanim nałożysz na nią drugą. Jeśli wizualizacja piramidy obracającej się w przestrzeni sprawia ci trudność, spróbuj użyć kształtu lejka, bardziej przypominającego tornado. Kiedy ja wykonuję to ćwiczenie, stopniowo poszerzam piramidy, aby rozprzestrzeniały coraz bardziej i bardziej moje ciało.
To ćwiczenie, choć na początku może wymagać pewnego wysiłku, podniesie twoją duchową częstotliwość w stopniu większym, niż jakiekolwiek inne, które mi pokazano. Stanowi klucz do połączenia z uniwersalną świadomością i twoim Wielkim JESTEM.”
tak na dobra sprawe to moglibysmy sobie wyobrazac COKOLWIEK. Tak czy inaczej *wibracja* zostanie *podniesiona* dzieki poszerzeniu swiadomosci o ten wlasnie obiekt.
niestety ta wizualizacja jest skażona zawłaszczeniem jej przez jeden z systemów religijnych (stało się to ok XV wieku – tzw gwaiazda Dawida – ale teraz skojarzenia są jednoznaczne i mogą przeszkadzać podobnie jak np krzyż komuś innego wyznania czy ateiście)