„Myśli mają moc, bez względu na to czy są pozytywne czy negatywne. Kiedy myślimy pozytywnie wywołujemy efekt placebo, dzięki któremu zostajemy uzdrowieni. Ale to, o czym się nie mówi, to fakt, że negatywne myśli wywołują efekt nocebo, będący tak silny jak efekt placebo, tyle, że w przeciwnym kierunku. Negatywna myśl może nie tylko sprawić, że zachorujesz, ale może cię zabić. Dokładnie w ten sam sposób, na bazie tego samego mechanizmu, który sprawia, że pozytywna myśl może cię uzdrowić. To ważne, ponieważ według psychologów, że ponad 70% naszych myśli jest negatywna i zbędna. To znaczy, że każdego dnia ponad 70% myśli odbiera ludziom ich zdrowie i pogarsza jakość ich życia, ale nie zdają sobie z tego sprawy, bo to tylko nieznaczące myśli w ich głowach. Ta wiedza powinna zostać wzięta pod uwagę przez medycynę, ale niestety nie jest. Medycyna nie daje wolnej ręki do analiz i badań, jak nam się wydaje. Jest kontrolowana przez pieniądze i znajduje się pod wpływem koncernów farmaceutycznych. To powstrzymuje nas przed szukaniem sposobów uzdrawiania, które nie wymagają leków.”
I co zrobić jak łatwiej myśli się negatywnie niż pozytywnie?
myśl nie ma żadnej mocy, jest tylko przekazem tego, co człowiek chce.Lub tego czego nie chce.W kosmosie taki przekaz nie znaczy nic.Tak po prostu jest. Są ludzie, którzy wiedzą dlaczego kosmos, póki co nie przyjął ziemskich mądrości za zgodne ze swoim prawem. Są też ludzie, którzy naśmiewają się z kosmicznych praw i prawd.
Trzeba by zacząć od tego, że nie ma czegoś takiego jak fizyka kwantowa. I to kończy sprawę.
Uwazam że, nawet jesli do niedawna „nie bylo” fizyki kwantowej, to w moim przekonaniu jest ona właśnie „pisana” . Postrzegam fizykow jako swego rodzaju programistow komputerowych, ktorzy piszą program do obslugi rzeczywistości, zresztą podobnie postrzegam wszelkiej maści artystow i pisarzy, choć ci mają mniejszy wplyw na efekt koncowy, ponieważ przybierają rolę bardziej kreatywnych, którzy skupiają się na przedstawianiu propozycji w którą stronę moznaby pójść, ale to jednak fizycy poprzez swoje odkrycia wprowadzaja koncepty na plan materialny. Stwarzają rownanie i program napisany- ludzie mogą korzystać.
Oczywiście to tylko moja mała refleksja i niestandardowy pogląd na wielowymirowosc i od nikogo nie wymagam aby sie ze mna zgadzał, jednocześnie jesli macie jakies wlasne poglady, chętnie poznam tez inne opinie na ten temat.
Pozdrawiam,
eile
Poprawka: zamiast wielowymiarowosc, mialam na mysli fraktalnosc.
Niedzielne poranki nie służą przejrzystemu formulowaniu poglądów :p
https://tomekbieniek.wordpress.com/2017/04/03/health/