Wiedza Majów o obecnym czasie i ewolucji ludzkiej świadomości

Nieustannie panuje powszechna ignorancja na temat potężnej wiedzy jaką dysponowali Majowie. Podejrzewam, że 80-90 procent ludzi zapytanych o cywilizacje Majów, w dalszym ciągu odpowiedziałoby mniej-więcej w stylu: „W 2012 miał być wg nich koniec świata, wiec nie mają pojęcia o czym mówią„. Nie sposób opisać jak wielkiej systemowej manipulacji uległy osoby, które w ten sposób rozumieją znaczenie kalendarza majów. Wiedza Majów dotyczy absolutnie czegoś innego, czegoś co jest piękne i pozytywne. Moim zdaniem powinno się ją promować , bo jest ona bardzo dokładna i pożyteczna w kontekście tego co się dzieje obecnie ze światem oraz z nami. Dlatego, aby nie być w dalszym ciągu ignorantem, warto zapoznać się z tym co mają do powiedzenia osoby, które rzeczywiście miały bądź w dalszym ciągu mają kontakt z mieszkającą w Ameryce Środkowej Radą Starszyzny Majów. Do takich osób należą na pewno Drunvalo Melchizedek oraz nasza rodaczka Beata Ohryzko. Drunvalo Melchizedek  spędził mnóstwo czasu w towarzystwie Starszyzny Majów, brał udział w ich wielu ceremoniach, które opisuje w swoich książkach. Rada Starszyzny Majów, wybrała go na swojego „rzecznika”, który w czasie wielkich zmian na Ziemi, udostępnia zachodniemu światu ich wiedzę. Pani Beata z kolei prowadzi Europejskie Centrum Wiedzy Majów, odwiedziła osobiście Starszyznę Majów w Gwatemali (musiała uprzednio przedstawić i udokumentować swoją prace, aby Majowie ocenili czy jest zgodna z ich wiedzą). Była przez nich goszczona, oraz uzyskała pozwolenie i błogosławieństwo na wydanie „na zewnątrz”  majańskiego kalendarza. Poniżej umieściłem ciekawe wg mnie fragmenty książki Drunvalo Melchizedeka – „Wąż Nieskończoności: Prawdziwa pozytywna przepowiednia Majów zostaje wyjawiona”, a także wywiad z Panią Beatą dla Niezależnej Telewizji (NTV).

 

————————————————————————————————————

„Abyś mógł lepiej zrozumieć to, co mam zamiar Ci przekazać, pozwolę sobie na wstępie napisać parę słów o tym, czym jest Rada Starszych Narodu Majów w Gwatemali i kto wchodzi w jej skład. Będzie nas tu interesować 440 plemion zamieszkujących głównie tereny Meksyku, Belize, Hondurasu, EL Salwadoru i Gwatemali. Każde z nich ma jednego przywódce. To właśnie owych 440 członków starszyzny tworzy Radę Starszych Narodu Majów, której główna siedziba jest w Gwatemali. Rada wybiera spośród swoich członków przywódcę (obecnie jest nim Don Alejandro Cerilo Perez), który prawdopodobnie wie więcej o Majach i ich kulturze niż jakikolwiek inny człowiek.[…]

Kalendarz Majów jest najdokładniejszym kalendarzem, jaki kiedykolwiek został odkryty na Ziemi. Ludzie są zdumieni, że starożytne rdzenne ludy mogły być bardziej precyzyjne niż Współczesny Świat ze wszystkimi jego technologiami. Nawet dziś Majowie przewyższają NASA i światową społeczność naukową pod względem zrozumienia istoty cykli czasu. Obecnie ludzkość pragnie, aby wyjaśnili oni znaczenie daty 21 grudnia 2012 roku, na którą jest położony nacisk w ich kalendarzu. I tym razem Majowie odpowiedzieli na te prośby.

W lipcu 2007 roku Don Alejandro Cerilo Perez oraz jego żona Elizabeth przybyli do położonego w stanie Arizona miasta Sedona, w którym mieszkam, aby opowiadać publicznie o przepowiedni Majów. Następnego dnia spotkali się ze mną. Rozmawialiśmy trochę o przewidywaniach Majów, po czym moim goście poprosili mnie o pomoc. Według Don Alejandra, który przemawiał przed około trzystu osobową publicznością, Rada Starszych Narodu Majów w Gwatemali nie powiedziała światu ani słowa przez 527 lat (aż do 2007 roku). To bardzo długi okres milczenia. W 2007 roku Majowie zaczęli przełamywać milczenie. Widzisz zatem, dlaczego ma to tak duże znaczenie dla świata.[…]

 

Kobiety i mężczyźni z całego świata spotkali się w mieście Gwatemala, aby wziąć udział w świętej ceremonii, której celem było przebudzenie Ziemi. Nasze grupa składała się z sześćdziesięciu uczestników oraz kilku pomocników. Zebraliśmy się, aby pomóc Matce Ziemi w tym przełomowym momencie. Kiedy dotarliśmy do jeziora Attila, jednego z najświętszych jezior Majów, naszą grupę przywitało dwudziestu pięciu spośród 440 członków starszyzny. Zostali oni wybrani, aby rozpocząć proces odzyskiwania zapomnianej wiedzy. Majowie przypominają sobie swoją pradawną wiedzę nie tylko za pomocą swoich mózgów. W dalszej części książki opiszę ceremonię trzynastu kryształowych czaszek, aby zaprezentować kompletnie inny sposób odzyskiwania starożytnych wspomnień […] Następnego ranka majańska Rada Starszych zabrała nas na łódź, którą przepłynęliśmy na drugi brzeg jeziora Attila – do świętego miejsca, w którym Majowie odprawiają swoje rytuały. Znaleźliśmy się tam, aby wziąć udział w starożytnej majańskiej ceremonii ognia. […]

W trakcie rozmowy, jaką przeprowadziłem z członkami Rady Starszyzny Majów Itza w stanie Jukatan, stało się dla mnie jasne, że zgodnie z ich wierzeniami w ostatnich minutach poprzedzających koniec cyklu, czyli 21 grudnia 2012 roku, Majowie w pełni otworzą się przed światem. Nie będą już dłużej skrywać tajemnic, które poznali wiele tysięcy lat temu, lecz pozwolą światu je poznać. Mają oni bowiem pełną świadomość tego, że Ty jesteś nimi. To, co przydarza się Tobie, spotyka także ich. Majowie wierzą, że ich obowiązkiem wobec świata jest udzielenie wskazówek, dzięki którym ludzkość zacznie odbierać Jedną Rzeczywistość w nowy sposób – sercem. Innymi słowy, pragną oni nam pomóc w opuszczeniu tego Starego Świata i wkroczeniu do Nowego. Według nich jest to w chwili obecnej absolutnie konieczne. Ja także będę w pełni otwarcie wyjawiał informacje przezywane nam przez Majów. Chcę pomóc moim krewnym we wzniesieniu się na wyższy poziom świadomości – a wszyscy jesteśmy ze sobą spokrewnieni […]

 

Wiemy, że ludzka świadomość ewoluuje. Nauka zaobserwowała ów rozwój na przestrzeni długich odcinków czasu. Niedawno jednak ewolucja współczesnego człowieka zaczęła  przyspieszać w sposób, z którego większość z nas nie zdaje sobie sprawy. Wielu z Was odczuwa być może, że czas wydaje się płynąć szybciej. Podobnie sytuacja ma miejsce w przypadku ewolucji człowieka.

Pod koniec lat 80. XX w. redaktorzy Encyklopedii Britannica ogłosili niezwykle ważne odkrycie: od początku istnienia naszej cywilizacji, czyli począwszy od narodzenia około 6000 lat temu kultury sumeryjskiej, a skończywszy na roku 1900, zgromadziliśmy równie dużo wiedzy, co w ciągu pięćdziesięciu lat pomiędzy rokiem 1900 a 1950.

W tym pięćdziesięcioletnim okresie otrzymaliśmy równie dużo bitów informacji ( posługując się terminem zaczerpniętym z języka informatyki), ile w ciągu poprzednich 6000 lat! Nic podobnego nie wydarzyło się dotychczas w historii człowieka. Badacze ci odkryli następnie, że w latach pomiędzy 1950 a 1970 (te daty są oczywiście umowne) ludzkość znów nauczyła się równie dużo, co przez owych 6000 lat. Tym razem zajęło to zaledwie 20 lat. Na tym jednak nie koniec. Pomiędzy 1970 a 1980 rokiem znów nauczyliśmy się tyle, ile w ciągu pierwszych 6000 lat istnienia naszej cywilizacji. Proces gromadzenia informacji przyspieszał dalej do 1986 roku, kiedy to ilość posiadanej przez nas wiedzy raz jeszcze uległa podwojeniu, i przyspieszała w dalszym ciągu. W pewnym momencie, w lata 80., informacje z kosmosu i Ziemi napływały tak szybko, że pracownicy NASA nie byli nawet w stanie ściągnąć ich na dyski swoich komputerów. Zbierane przez nich dane były przetwarzane z ośmio- lub dziewięcioletnim opóźnieniem. Musieli oni poczekać do momentu, w którym sprzęt komputerowy i oprogramowanie nadrobiły straty względem ludzkiej zdolności ucznia się.

W chwili obecnej znajdujemy się na krzywej, która biegnie niemalże pionowo w górę. W ciągu kilka tyg uczymy się tyle, ile nauczyliśmy się przez 6000 pierwszych tysięcy lat istnienia naszej cywilizacji. To brzmi nieprawdopodobnie, ale to prawda. […]

 

Z punktu widzenia Majów wysoka technologia nie jest oznaką rozwoju cywilizacyjnego – jest raczej zapowiedzią tego, że cywilizacja ma się rozwinąć. Jaką wartość będzie miała dla ludzi technologia, kiedy odkryją oni, że ludzkie ciało i ludzka świadomość są w stanie robić wszystko, do czego jest ona zdolna w chwili obecnej, a nawet znacznie, znacznie więcej? Czy nie zrezygnujemy ze stosowania zewnętrznej technologii, kiedy zorientujemy się, że technologia wewnętrzna jest znacznie bardziej złożona? Majowie uważają, że kiedy to do nas dotrze, zajdzie w nas nieodwracalna przemiana […]

 

Czasy, w których żyjemy, są, mówiąc delikatnie, niepewne. Według Majów cały ten chaos został przewidziany dawno temu, ponieważ pojawia się on zawsze wtedy, kiedy zbliżamy się do końca cyklu. Stanowi on część cyklu życia i śmierci. Jest czymś zupełnie naturalnym. My natomiast zbliżamy się obecnie do końca bardzo długiego cyklu. Majowie przewidują, że ów chaos, którego obecnie doświadczamy, jest zaledwie początkiem. Na Ziemi ma się pojawić coś znacznie potężniejszego od wszystkiego, przez co teraz przechodzimy i co przytrafiło nam się w przeszłości. To, czy ów koniec cyklu nazywany Długą Rachubą Majów okaże się dla całej ludzkości katastrofą czy błogosławieństwem, będzie zależało od samej rasy ludzkiej.

Wyjaśnili mi to nie tylko Majowie, ale także wiele innych plemion. W czasach takich jak obecnie, kiedy to wkraczamy w kolejny etap historii, a cywilizacja pogrąża się w kryzysie, wszystko zależy od tego, czy ludzkość zasymiluje całość znanych jej doświadczeń, wiedzę i mądrość, aby osiągnąć poziom świadomości, który wskaże jej drogę wiodącą do przyszłości. [..] Ów skok świadomości będzie mógł nastąpić tylko wtedy, kiedy świadomość Starożytnego Świata zostanie połączona ze świadomością Współczesnego Świata. Mówiąc najprościej, żyjemy jednocześnie w Świecie Starożytnym i w Świecie Współczesnym, choć nie jest to łatwe. Te dwa światy muszą się nawzajem zrozumieć oraz wymienić posiadanymi przez siebie wiedzą i mądrością. Jeżeli tego nie zrobią, żaden z nich nie będzie mógł wspiąć na wyższy poziom świadomości. Te dwa światy muszą zatem ze sobą współpracować.

Starożytny Świat jest gotów iść dalej. Większość plemion z różnych części świata jest przygotowana na nadchodzące zmiany. Świat Współczesny w dalszym ciągu nie zrozumiał jednak, że potrzebuje swoich przodków – Świata Starożytnego.  [..]

 

Od Majów można usłyszeć coś podobnego: że następny świat, nazywany przez nich szóstym Słońcem, jest wymiarem, w którym ludzkość osiągnie nowy poziom świadomości. Ma to według nich nastąpić bardzo, bardzo szybko. Majowie twierdzą, że ów nowy poziom świadomości zmieni nasz sposób interpretowania otaczającej nas rzeczywistości, ale także tego, co dzieje się w naszym wnętrzu. W tym nowym, pięknym świecie będziemy dosłownie niczym nowo narodzone dzieci. Formalnie rzecz biorąc, nowy cykl zacznie się 22 grudnia 2012 roku. W rzeczywistości jednak cykle zaczynają się w którymś momencie w oknie Końca czasu. Kiedy to się stanie, zniknie dualistyczna świadomość – świadomość dobra i zła – a dotychczasowy sposób postrzegania świata zostanie zastąpiony przez nową świadomość złotego środka. Ludzkie ego przestanie istnieć, dzięki czemu zaczniemy postrzegać inne osoby jako części nas samych. Zmienimy się na zawsze.

Majowie przewidują, że wraz z osiągnięciem tego nowego typu świadomości zakończy się trwająca od wielu tysięcy lat kwarantanna, jakę my, ludzie, przechodzimy w  Układzie Słonecznym, ponieważ Wielki Duch udzieli nam kosmicznej łaski. Kiedy to się stanie, ludzkość zda sobie sprawę z tego, że gwiazdy i Wszelkie Życie są silnie splecione z żywą świadomością.

https://www.youtube.com/watch?v=jwHWyCrOrwU

Majowie mówią, że nasz ludzki potencjał wzniesie się na poziom, który z obecnej perspektywy wydaje nam się absolutnie niemożliwy do osiągnięcia. Owa nowa ludzkość szybko przyzwyczai się do nowych warunków i zaakceptuje przemianę, jakiej ulegnie. Z perspektywy normalnego człowieka oznacza to – jak przewidują Majowie – że ludzkość nie będzie się już przejmowała finansami, polityką, wojnami, jedzeniem, ropą naftową i innymi tego rodzaju rzeczami. Staniemy się Jednością ze Stwórcą i będziemy w stanie materializować wszystko za pomocą naszych serc. Staniemy się współtwórcami Wszechświata.

Nie zapominajcie tej chwili. Nie zapominajcie o Majach. Miejcie świadomość tego, że to, co nadchodzi, jest piękne i święte – że powinniśmy świętować i cieszyć się tym, co się dzieje. Nie ulega wątpliwości, że w obecnej chwili jest to najlepsze podejście do życia. Oddychajcie za pomocą swoich serc. Życie nie jest tym, czym wydaje się być. W najmniejszym stopniu nie przypomina tego, co rodzice większości z nas uważali za prawdę. Czeka nas wspaniała podróż, której celem będzie przypomnienie sobie, kim tak naprawdę jesteśmy.

Żyjemy we śnie, z którego nasze umysły stworzyło to, co nazywamy rzeczywistością. Uważamy, że jest to coś stałego, co można zmieniać wyłącznie w zgodzie z prawami fizyki. Majowie natomiast twierdzą, że wkrótce wszyscy poznamy tę część samych siebie, która jest tak stara, że sięga poza wszystkie gwiazdy i planety. One także stanowią bowiem część snu. Kiedy się z owego snu zbudzimy, zdamy sobie sprawę, że nie istnieje nic oprócz światła, a jeszcze lepiej – że nie istnieje nic poza czystą świadomością.  Nadszedł czas, abyś przypomniał sobie, kim tak naprawdę jesteś. Nastąpi to niedługo, ponieważ w głębi serca nigdy o tym nie zapomniałeś. Wszystko zostało już przygotowane. Nowy Świat jest już gotów na nasze przybycie. […]

 

Majowie mówią, że czeka nas niezwykle ważna zmiana w świadomości. Stajemy się czymś zupełnie nowym – nowym gatunkiem, który postrzega rzeczywistość w nowy sposób. To właśnie na tym polega znaczenie daty 21 grudnia 2012 roku; jest to początek zmiany w ludzkiej świadomości, którą nazywamy oświeceniem. Ludzka świadomość zbliża się obecnie do momentu, w którym nasza ewolucja ulegnie niesamowitemu przyspieszeniu i przeskoczy na nowy poziom świadomości. Stajemy się czymś wspanialszym od tego, co jest obecnie określane mianem człowieka. Gdy to zrozumiemy, będziemy mogli powrócić do omawiania tego, co Majowie mają do powiedzenia na temat naszej przyszłości. Będzie to możliwe tylko wtedy, gdy zaczniemy mówić o zmianach zachodzących w ludzkiej świadomości. […]”

Drunvalo Melchizedek – „Wąż Nieskończoności”

 

——————————————————————————————————————-

Wywiad z Beatą Ohryzko – założycielką jedynego w Europie Centrum Wiedzy Majów

 

Wątki rozmowy:

• duchowa wyprawa do Gwatemali
• świadome oddychanie i powrót do stymulacji
• głowa starszyzny – Don Alejandro
• oczekiwania związane z rokiem 2012
• kierowanie świadomości do wewnątrz
• koniec ogromnego fraktalu czasowego (26 tys. lat)
• zmiany zaczynają się od poziomu energetycznego
• droga serca jedyną drogą
• uczciwa praca z samym sobą priorytetem nr 1
• świadomy czas na świadome przygotowanie się
• relacja miedzy umysłem a sercem
• kosmiczna genetyka dziedziczności zapisana w naszej pamięci komórkowej
• starożytny kalendarz Majów – Tzolkin
• na co zwrócić uwagę w obecnym czasie