Jak bezpiecznie i płynnie przejść przez obecny systemowy chaos? Budowa własnego wielowymiarowego pola

Zapraszam na nowy filmik 🙂

4 komentarze

  1. Dziękuję za Pański filmik.

    Chciałabym dodać od siebie, że im wiecej ma sie w sobie światła, im wiecej pozytywnych uczuć się wysyła w przestrzeń tym więcej kopniaków dostaje sie od negatywnych istot. Ciemna strona nie śpi, niestety, i z całych sił stara się narobić jak najwięcej szkód. To przebudzenie, które sie teraz dzieje jest niezwykle bolesne dla istot świadomych i budzacych się, bo wyraźnie widać, i bez znieczulenia, w jakim szambie dotąd zyłyśmy/żylismy.
    Dobrą stroną działalności ciemnej strony jest to, że pokazuje nam jak na dłoni z kim i z czym mamy do czynienia. Wszystko było i jest pokazywane z detalami, jak na talerzu. istotne jest to, co my z tym zrobimy. Możemy pójść do przodu, albo zostac w piekle. Dotyczy to zarówno strefy osobistej jak i globalnej.
    Ludzie zrzucili maski już na wiosne. Wyraźnie widać kto jest kto i na dzień dzisiejszy jest ogromna dysproporcja pomiędzy istotami świadomymi, a śpiącymi. Tych przebudzonych jest garstka w porównaniu do reszty. Niewiele zmieniło sie od wiosny tego roku jeśli chodzi o przebudzenie. Ludzie budza się, ale nie jest to na masową skalę. Już teraz wiadomo z kim nie da się budować lepszej rzeczywistości i wiele z nas czeka ogromne rozczarowanie. Rozpadaja się rodziny, związki, znajomości ponieważ ludzie już teraz wibrują na różnych poziomach.I to wywołuje w wielu istotach strach, bo nie rozumieją lub nie chcą zrozumieć tego co się dzieje. Wiem, że zawsze były istoty o wysokiej świadomości, ale teraz jest to szczególnie istotne.

    Trzeba trzymać obrany kurs nie przejmując się tym, że wielu ludzi uważa nas za -pomylonych.-

    Ten świat rozpada się, jesteśmy na rozdrożu i albo w jedną stronę albo w drugą.
    Niedawno zapytałam Tarota o to co sie dzieje i co dalej, użyłam tylko wielkie Arkana. Pokazały się na teraz: ŚMIERĆ, czyli transformacja, to co stare musi się zakończyć i jest to nieuchronne, tak jak nieuchronna jest śmierć. Na potem ukazały się : Sąd ostateczny i Głupiec, czyli odrodzenie, nowe życie, zmartwychwstanie oraz rozpoczęcie nowego cyklu od nowa, rozpoczęcie nowego życia. Podałam termin do 2022 roku, ale nie można trzymac sie kurczowo czasu. W kazdym razie jesteśmy w Transformacji, a to juz i tak wiecie. Tarot tylko potwierdził, to co widzimy. Przekaz pozytywny.

    Co Pan o tym myśli?

    Pokoju, Harmonii, Miłości, Szczęśliwej Obfitości, Radości z Życia w Pełnym Zdrowiu dla nas wszystkich i dla wszystkich.
    Błogosławmy Matkę Ziemię jak najczęściej.

    Mila
    1. Mnie ciemność kopie tylko w te punkty,które są bolesne, nieuleczobe.traumy,lęki, uprzedzenia- odsłaniając je. Gdyby tego nie robiła, dalej byłyby gdzieś tam zakamuflowane w podświadomości a ja nie mogłabym się z nimi skonfrontować aby je uwolnic, uleczyć.
      Wczoraj zrozumialam,ze podzial dobro i zło to jedna z iluzji w tej grze i tak na prawde wszystko gra do tej samej bramki WSZYSTKO służy rozwojowi, ewolucji, również to, co wydaje się ściągające w dół. To niesamowita gra Boga, jego przekozacki projekt, ktory pomaga jego dzieciom-mu- rozwijać się.
      Rzeczywiście boli rozpad relacji i oglądanie,jak bliacy niegdyś ludzie z wlasnej woli popadaja w bagno. Wtedy chcrmy ich ocenic, uzalic sie.ale z perspektywy osoby wznoszacej nie mamy pojęcia jaki jest cel duszy tej upadajacej osoby. Co ja czeka po smierci? Nie wiemy. Pomaga pamięć o tym,ze wszystko służy rozwojowi a ciemne siły sciela dywanik przed kroczacym Bogiem . To wielka nauka po prostu wysłać im energie z serca i nic więcej .żadnych mysli czy oczekiwań, niech idą i odnajdą pokój w sercu.

      Aga
  2. Czesc, no tak fajnie opowiadales ze wszystko spisalam i uswiadomilam sobie, ze ja juz prawie tak zyje. Ktoregos dnia zastanowilo mnie ile u mnie spokoju w zyciu(czasami jakies tam czkawki)ale ogolnie wow, a inni tak sa zaangazowani w ten chaos a ja nie. Medytuje od ponad roku, widze ze robie postepy. Ciesze sie, ze Cie 'przypadkiem’znalazlam’ w necie. Bardzo prosto i -to the point- to wszystko ujales, chyba taka wersja do mnie trafila naj- glebiej- ze tak powiem. Teraz tylko sny moglyby sie 'sprecyzowac’ i zeby 'to cos’ nabralo wiekszego sensu. Ja wiem gdzie ide, i tak naprawde w spokoju i harmoni i innych cennych watrosciach to tak naprawde doszlam do wniosku, ze chyba jest bez wiekszego znaczenia gdzie bede?i co bede robila bo to bedzie juz poza chaosem i w harmonii wiec…..szczerze to kiedys inaczej sobie wyobrazalam to kreowanie rzevzywistosci ale jak mi kliknelo to glebiej to ma to wszystko sens i tak jak wiekszosc mowi, to jest proste, tylko trzeba byc do tego gotowym, zeby to tak 'porzadnie’ poczuc – to the core. Jeszcze wiele prze mna ale czekam na dalsze filmiki, sa super. Dziekuje i pozdrawiam, ja tez w UK

    J
    1. Witam 🙂 Dzięki za te słowa i swoją historię. Jesteś na fajnej drodze i tak trzymaj. Życie i ścieżka same się przed nami rozwijają, a wszystko przychodzi zawsze we właściwym momencie. Pozdrawiam z UK również hehe 😀 🙂

      Kamil Miezen

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *