Kreacja z poziomu źródła. Świat i kosmos są w nas

Ewolucyjny kierunek, którym ludzka świadomość obecnie podąża – droga od świadomości trzeciowymiarowej w kierunku wyższej świadomości (świadomości piątego wymiaru) – przebiega w taki sposób, że stopniowo znika poczucie oddzielenia od rzeczywistości, a jednocześnie rośnie świadomość oraz odczuwanie połączenia z nią. Nie chodzi tylko o samo połączenie, ale również o głębokie odczuwanie jedni i wspólnoty z rzeczywistością. Drugi aspekt tego procesu dotyczy wpływu świadomości jednostkowej (człowieka) na rzeczywistość (świadomość makrokosmosu). W tym przypadku kierunek ten przebiega od złudnego przekonania, że człowiek nie ma wpływu na rzeczywistość i wszystko mu się przydarza, do pełnej, krystalicznej świadomości, że sam powołuje i kreuje rzeczywistość.


   Chciałbym przybliżyć tutaj pewien czynnik oraz wgląd, który pięknie wspiera w podążaniu właśnie w tym ewolucyjnym kierunku, czyli, innymi słowy, pomaga wznosić świadomość. Tym czymś jest, w trakcie świadomego kreowania rzeczywistości, kierowanie swojej intencji wewnątrz siebie – do własnego wewnętrznego świata.  Jej bezpośrednim odbiorcą jest w tym przypadku nasza wyższa jaźń. Zazwyczaj to, co chcemy wykreować w swoim życiu (czyli wszystko, co przybiera formę jakiejkolwiek intencji, modlitwy, woli, życzenia, wizualizacji, afirmacji itd.), kierujemy najczęściej na zewnątrz nas – do wszechświata, do życia, do stwórcy. Podświadomie wyobrażamy to sobie jako „wypychanie” z nas tej energii na zewnątrz, we wszystkich kierunkach.


W tym opisanym przeze mnie zgoła odmiennym wzorcu, cały zapis wibracyjno-informacyjny (zakodowany kolaż naszych myśli, przekonań, obrazów, uczuć) przemierza – poprzez energetyczny portal naszego serca – drogę w głąb nas, dociera do wszystkich aspektów naszej istoty – wyższej jaźni, nadświadomości, aż do samego źródła, po czym źródło wyprojektowuje to w otaczającej nas rzeczywistości w postaci naszego doświadczenia życiowego, rzeczywistości fizycznej.


Aby głęboko poczuć opisaną tutaj więź i jednie z rzeczywistością, warto sobie dla lepszego zwizualizowania wyobrazić to w następujący sposób: Wybieramy co chcemy powołać do istnienia „na zewnątrz” nas, czyli w naszym życiu. Następnie kierujemy, wrzucamy, wysyłamy tę informację i energię do własnego wnętrza, trafia ona ostatecznie do samego źródła, które jest nami,  i z którym tworzymy jedność, a na sam koniec wszystko to zostaje wyprojektowane, wyświetlone przez hologram rzeczywistości – czyli wysłana przez nas energia i informacja, wraca do nas ze wszystkich otaczających nas stron rzeczywistości.


Ten mechanizm „feedbacku”, sprzężenia zwrotnego, można nazwać kodem źródłowym, algorytmem w budowanym w całą kwantową przestrzeń wszechświata. Jak już kiedyś wspominałem tak wyraża się „taniec źródła”, jego akt twórczy. Kreacja jest podstawowym narzędziem przejawu istnienia. Źródło tworzy za pośrednictwem swojej rozszczepionej mikroświadomości (człowieka) i samemu to manifestuje za pomocą hologramu rzeczywistości, która także nim jest (świadomość źródła jest obecna w każdym pojedynczym elektronie, zasilając i utrzymując cały hologram naszego wszechświata). Tak też wyraża się czysta bezwarunkowa miłość źródła względem człowieka, a także piękne partnerstwo, współpraca i przyjaźń. Co człowiek wybiera, źródło mu to „dostarcza”.


Taki wgląd na wiele różnych sposobów pomaga wznieść i rozwinąć świadomość. Jeżeli uda się go człowiekowi na stałe osadzić w swojej świadomości, to miejsce ma wiele procesów.
Przede wszystkim pozwala to stopniowo przekierowywać naszą uwagę do własnego wnętrza, zakotwiczając świadomość w przestrzeni serca, bo przez ośrodek serca prowadzi „pomost” do źródła. Im mocniej osadzi się swoją świadomość we własnym wnętrzu, tym  zyska się czystszy oraz bardziej otwarty dostęp do wewnętrznej wiedzy. Następnie umacniana jest świadomość połączenia i jedności ze źródłem. Dzięki temu  zachowujemy świadomość i odczuwanie obecności źródła w naszym wnętrzu, a także tego, że jesteśmy z nim w nieustannej współpracy i w przymierzu. Kolejnym aspektem jest wsparcie procesu integracji ze swoją wyższą jaźnią. Za każdym razem wysyłając w jej kierunku wibracyjny pakiet informacji dotyczący wyboru naszej kreacji, kierując do niej swoją uwagę, automatycznie „budujemy” most komunikacji, wykonując symboliczny krok w jej kierunku.  


 Praktykowanie takiego wglądu, taki sposób kierowanie intencji, pomaga również rozpuścić istniejącą w umyśle iluzję dotyczącą tego, że rzeczywistość jest tworem zewnętrznym i jesteśmy od niej oddzieleni. Wychodzimy z programu umysłu, określającego i sugerującego, że to rzeczywistość wpływa na nas, a zaczynamy dosłownie sami „wypływać” z tej rzeczywistości w swoim kierunku. Ogromna, rozwojowa praca dokonuje się wtedy w przestrzeni naszej podświadomości, z której są transformowane oraz oczyszczane wzorce bazujące na koncepcie, iluzji oddzielenia, pomagając też w ten sposób rozpuścić wszystkie blokady mentalne dotyczące przestrzeni kreowania rzeczywistości tak jak np. wątpliwości dotyczące tego, czy otrzymamy to, co wybieramy, czy na to w ogóle zasługujemy itd.


Czynnikiem, który w znaczący sposób wzmacnia i przyspiesza kreację, jest niezachwiane przekonanie, że zawsze otrzymamy to, co wybierzemy i „wyślemy” do źródła wewnątrz nas. Bezgraniczna pewność dotycząca tego, że zasługujemy na wszystko. Powinno się to opierać również na uczuciu wdzięczności za to, że zanim wybierzemy, co chcemy to już otrzymaliśmy – jest to już poziom mistrzowskiej świadomości kreatora. Dzięki temu wyrażana przez nas wola bądź intencja o wiele silniej koduje się w przestrzeni. Warto pamiętać o tym, że wszystkie warianty i możliwości rzeczywistości istnieją równolegle już TERAZ, a nasza świadomość za pośrednictwem myśli, przekonań, obrazów i uczuć po prostu wybiera preferowany wariant, dostrajając się wibracyjnie do niego, przez co dany wariant „wpływa” do naszego doświadczenia rzeczywistości, co odbierane jest przez nas jako nasza nowa manifestacja. Wszystko istnieje już TERAZ, a pełna wdzięczność oraz prawdziwa pewność dotycząca tego, że otrzymamy wszystko, co (zanim) wybierzemy, może się zrodzić tylko w przypadku, kiedy człowiek jako przejaw boskiej zindywidualizowanej mikroświadomości, będzie naprawdę świadomy tego kim jest, świadomy swojej wspólnoty, bliskości oraz jedni ze źródłem, a także związku, jaki łączy go z „zewnętrzną” rzeczywistością, pełniącą rolę doskonałego zwierciadła.

— – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – –

Książka „Globalne Przebudzenie. Tom 1. Nowy cykl planetarnej ewolucji świadomości” już w sprzedaży.

Zachęcam Cię do zapoznania się z treścią mojej nowej książki, będącej zbiorem najbardziej wartościowych postów. W poniższym linku znajdziesz więcej informacji o czym ona jest:

Jeśli jesteś zainteresowany/a nabyciem książki. Wyślij maila pod adres: globalneprzebudzenie1111@gmail.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *