„Prawdę mówiąc, coraz więcej osób odkrywa sposób na to, by przez wykorzystanie fizyki kwantowej zyskać dostęp do podświadomych informacji dla celów uzdrawiania. To przywołuje temat mistycyzmu, ponieważ bez wyjaśnień fizyki kwantowej te naukowe eksperymenty wydawałyby się mistyczne. To, co w przeszłości nazywaliśmy mistycznym, to w większości wypadków po prostu sytuacje, w których ktoś nauczył się wykorzystywać naturalne mechanizmy fizyki kwantowej w określonym celu. […] Prawda jest taka, że dotychczas nie rozumieliśmy, jak to się mogło stać. Gdy zaczynamy pojmować fizykę kwantową, zyskujemy wgląd w mechanizm tych zdarzeń . W rzeczywistości jedna z kluczowych teorii fizyki kwantowej zakłada, że w zasadzie nic nie jest niemożliwe, jeśli tylko pojawi się sytuacja, która tego wymaga. Zatem to, co uważaliśmy za mistyczne, wcale takie nie jest, ale przynależy do fizyki kwantowej, której jeszcze nie zrozumieliśmy, ponieważ w dalszym ciągu działamy według teorii newtonowskich. Czy powinniśmy się obawiać fizyki kwantowej? Absolutnie nie . To sposób, w jaki wszechświat funkcjonuje i zawsze funkcjonował. 'Tylko wcześniej tego nie rozumieliśmy. Jak przekonasz się z dalszej lektury książki, zrozumienie fizyki kwantowej umożliwia największy przełom w dziedzinie zdrowia i uzdrawiania, jakiego kiedykolwiek doświadczyliśmy. To nowe rozumienie, nowa zmiana paradygmatu myślowego, ale taka, która musi się dokonać […] Na szczęście obecnie coraz więcej osób zaczyna pojmować znaczenie energii opisywane przez fizykę kwantową, mimo że jest ona pomijana w systemie edukacyjnym . Omówienie jej ogólnych zasad jest niezbędne do zrozumienia rewolucyjnej siły Kodu Uzdrawiania […] Kiedy pojmiesz, czym jest częstotliwość i czego może dokonać, uświadomisz sobie, że zastosowanie częstotliwości w medycynie doprowadziłoby do zlikwidowania przemysłu farmaceutycznego w takiej postaci, jaką znamy. Myślisz, że ten przemysł na to pozwoli? Medycyna zaczyna więc wkraczać w wiek energii, ale nie łudź się, istnieją potężne siły przeciwne temu postępowi, zwłaszcza gdyby miał doprowadzić do tego, że zwykli ludzie będą w stanie leczyć się samodzielnie w domu. Pomyśl, ile pieniędzy, władzy i kontroli straciłby establishment medyczny, gdyby ludzie mogli leczyć się bez lekarzy lub wykwalifikowanych pracowników medycznych […] Wierzymy, że Kody Uzdrawiania są tym, co największe umysły naszych czasów przewidziały i uznały za przyszłość medycyny. Tyle że zakres ich działania jest o wiele szerszy niż medyczny. Uzdrawiają one problemy uczuciowe, problemy psychiczne, problemy zawodowe, problemy dotyczące szczytowych osiągnięć – wymień, co chcesz – ponieważ wszystkie one mają to samo źródło, a jest nim stres spowodowany przez destrukcyjne bolesne wspomnienia komórkowe w nieświadomości. Prawdę mówiąc, Mark Victor Hansen, współautor serii książek „Balsam dla duszy”, publicznie zadeklarował wiarę, że Kody mogą być rozwiązaniem kryzysu związanego z opieką zdrowotną.”
Fragment książki
„Kod Uzdrawiania” jest książką, którą można polecić każdemu człowiekowi. Z jednej strony warto, aby zapoznały się z treścią tej książki osoby, które mają problemy natury fizycznej czy psychiczno-emocjonalnej, z drugiej strony, „Kod Uzdrawiania” jest także świetną lekturą dla wszystkich osób, które świadomie pracują nad rozwojem swojej świadomości.
Jak w późniejszej części postu opiszę, technika Kodów Uzdrawiania uzdrawia nasze świadome oraz nieświadome wspomnienia komórkowe, co oznacza, że uzdrowieniu ulegają emocje i fałszywe przekonania związane z danym wspomnieniem. W ten sposób skutecznie uwalniają z naszego ciała ciężkie, zalegające od lat, emocje trzeciego wymiaru, a także uzdrawiają negatywne, trzeciowymiarowe przekonania, związane z naszymi wspomnieniami, z naszą przeszłością.
Dzięki temu Kody Uzdrawiania są bardzo pożytecznym narzędziem dla osób, które obecnie świadomie pracują nad wzniesieniem swojej świadomości z trzeciego do piątego wymiaru, ponieważ jak wiadomo, jednym z kluczowych warunków tej transformacji jest pozostawienie za sobą całego trzeciowymiarowego zbędnego balastu, którym głównie są zalegające w pamięci komórkowej całego ciała destrukcyjne emocje. Spełniając ten warunek, ciało ludzkie staje się „lżejsze” o wzorce częstotliwości szkodliwych emocji, przez co samo zaczyna wibrować z wyższą prędkością, a dzięki temu płynniej i sprawniej jest w stanie przechodzić proces własnej transmutacji z ciała fizycznego opartego w swojej budowie na węglu, w ciało świetlisto-krystaliczne oparte w swojej budowie na krzemie.
ZMIANA PARADYGMATU MEDYCZNEGO
Technika Kodów Uzdrawiania jest również jednym z wielu symptomów rozpoczynającej się rewolucji, związanej z podejściem do medycyny. Na poziomie informacji ludzkość staje się coraz bardziej świadoma tego, czym jest przemysł farmaceutyczny oraz jaką zbrodniczą rolę odgrywa w naszym świecie. Ludzie zaczynają zdawać sobie sprawę z tego, że stawia on własne zyski ponad zdrowiem pacjentów oraz że tak naprawdę w jego interesie jest „produkowanie” chorych ludzi. Z drugiej strony ludzkość zaczyna być również świadoma nadrzędnej roli świadomości, jej wyższości nad materią, co wiąże się z wykorzystywaniem mocy własnej świadomości do uzdrawiania ciała. Kody Uzdrawiania świetnie wpisują się w ten proces, ponieważ pokazują i uczą właśnie tego, jak świadomie wykorzystać daną nam przez Źródło moc samouzdrawiania organizmu.
Z biegiem czasu jako ludzkość będziemy w stanie coraz skuteczniej wykorzystywać uzdrawiającą moc naszej świadomości, będziemy odchodzić od medycyny farmaceutycznej na rzecz medycyny naturalnej oraz medycyny opartej na technologiach energetycznych.
O AUTORACH
Przechodząc już bezpośrednio do samej książki, obydwaj autorzy dzielą się na jej łamach swoją wiedzą wynikającą z badań naukowych oraz ich własnych doświadczeń. Dr Alexander Loyd jest odkrywcą techniki kodów uzdrawiania. Ma doktorat z medycyny naturopatycznej oraz psychologii. W pewnym okresie swojego życia, przez około 12 lat bezskutecznie poszukiwał sposobu na wyleczenie swojej żony Tracey z depresji klinicznej. Doprowadziło go to aż do studiowania zagadnień energii i fizyki kwantowej. Wreszcie w 2001 roku odkrył mechanizm, technikę, eliminującą stres z organizmu. Idea ta – wzór systemu uzdrawiania – „przyszła” do niego w trakcie lotu samolotem.
Następnie przedstawił technikę kodów uzdrawiania swojej żonie. Po trzech tygodniach stosowania kodów znikła jej depresja (Tracey ma się świetnie do dziś). Loyd szukał naukowego sposobu na weryfikację skuteczności kodów uzdrawiania. Oparł się na badaniu zmienności rytmu zatok, które uznawane są za złoty standard w badaniu poziomu stresu fizjologicznego w autonomicznym systemie nerwowym. W 86% przypadków u osób, które wykonały kod uzdrawiania, stres znikał w ciągu pierwszych dwudziestu minut (udokumentowane jest, że w przypadku każdej inne metody potrzeba co najmniej sześciu tygodni, aby zrównoważyć autonomiczny układ nerwowy). Utwierdziło go to w przekonaniu, że kody uzdrawiania faktycznie oddziałują na ludzkie ciało.
„Wyniki półtorarocznych obserwacji, przy wykorzystaniu badania zmienności rytmu zatokowego, dalece przerosły moje oczekiwanla. Pewien lekarz powiedział mi, że takich efektów nie uzyskano nigdy wcześniej, w całej historii medycyny. Jakie były te rezultaty? Okazało się, że w większości wypadków Kody Uzdrawiania prowadziły do zlikwidowania napięcia w zaburzonym autonomicznym układzie nerwowym w stopniu wystarczającym, by powrócił on do równowagi wciągu dwudziestu minut lub szybciej, a u większości osób (77%) równowaga utrzymywała się po upływie doby, co wykazywały powtórne badania . Zgodnie z dostępnymi źródłami z orkesu trzydziestu ostatnich lat, poddanymi analizie przez dr. Rogera Callahana w jego najnowszej książce Stopping the Nightmares of Trauma, minimalna ilość czasu, potrzebna, aby usunąć ten rodzaj stresu z organizmu przy zastosowaniu każdej ze znanych metod, to sześć tygodni. Jeśli więc pomyślisz logicznie, to wywnioskujesz, że Kody Uzdrawiania w ciągu dwudziestu minut lub szybciej usuwają z organizmu właśnie to, co jest źródłem niemal wszystkich naszych problemów.”
Następnie Loyd zaczął wprowadzać technikę kodów uzdrawiania do swojej praktyki w gabinecie. Zrezygnował ze swojej dotychczasowej praktyki i założył organizację promującą Kody Uzdrawiania. W książce opisuje niewiarygodne sytuacje, w których pacjenci wychodzili z takich chorób jak m.in: stwardnienie rozsiane, rak, cukrzyca, bóle migrenowe, wczesne stadium parkinsona.
Dr Ben Johnson jest lekarzem medycyny komplementarnej i naturalnej. We wcześniejszych latach swojego zawodu specjalizował się w leczeniu raka. Łącząc konwencjonalną medycynę z odpowiednimi terapiami alternatywnymi, opracowywał najskuteczniejsze kuracje dla pacjentów. W 2004r porzucił funkcję dyrektora kliniki Immune Recovery Clinic w Atlancie, aby skupić się wyłącznie promowaniem Kodów Uzdrawiania. Zanim sam dowiedział się o Kodach Uzdrawiania, zachorował na śmiertelną chorobę – stwardnienie zanikowe boczne, potocznie nazywane chorobą Lou Gehriga. Niedługo po usłyszeniu diagnozy trafił na seminarium dr Alexandra Loyda, na którym przedstawiał on swoje najnowsze odkrycie – technikę Kodów Uzdrawiania. Zaintrygowany tym, co pokazał dr Loyd, dr Johnson sam zaczął pracować z Kodami Uzdrawiania nad swoimi dwiema dolegliwościami: chorobą Lou Gehriga oraz bezsennością (od kilkudziesięciu lat nie mógł zasnąć bez środków nasennych). Od momentu zaczęcia stosowania Kodów Uzdrawiania nie wziął już ani jednej tabletki nasennej. Po trzech miesiącach jego chirurg postawił diagnozę, że stwardnienie zanikowe boczne zostało w stu procentach wyleczone. Od marca 2004r nie ma już żadnych objawów tej choroby, na którą wg medycyny akademickiej nie ma lekarstwa. Po tym, jak osobiście doświadczył skuteczności kodów, postanowił się kompleksowo zapoznać z techniką Kodów Uzdrawiania. Obecnie na całym świecie wygłasza wykłady o działaniu i skuteczności Kodów Uzdrawiania.
„Wraz z moim personelem obserwujemy efekty, które dowodzą, że znalazłem metodę uzdrawiania, której szukałem. Nie znam niczego innego, co równie skutecznie i kompleksowo by leczyło i pozwalało poradzić sobie i z chorobami fizycznymi, i z problemami emocjonalnymi.”
UKŁAD ODPORNOŚCIOWY ORAZ MOC UZDRAWIANIA NASZEGO CIAŁA
W tej części streszczenia chciałbym przedstawić zawartą w książce fundamentalną wiedzę, która wyjaśnia, na jakiej zasadzie działa mechanizm Kodów Uzdrawiania. Zanim przejdzie się do tematu samych Kodów, wiedza ta jest niezbędna. Książka (około 320 stron) jest w zasadzie podzielona na dwie części. Część pierwsza opisuje właśnie wiedzę, wiele najnowszych odkryć ze świata medycyny oraz fizyki. Jak sami autorzy zaznaczają, jednym z głównych celów książki jest poinformowanie czytelnika o odkryciach związanych z energią. Część druga poświęcona jest już bezpośrednio Kodom Uzdrawiania. W książce jest wiele opisanych przypadków uzdrowień, których doświadczyły osoby stosujące Kody Uzdrawiania. Z jednej strony autorzy opisują wiele historii swoich pacjentów, aby lepiej wyjaśnić też mechanizm działania Kodów, z drugiej strony w książce jest zawartych również sporo krótkich korespondencji od ludzi, którzy chcieli podzielić się swoim uzdrowieniem. Wśród korespondencji znajdziemy m.in opisane przypadki wyleczenia takich chorób i dolegliwości jak: rak, zapalenie tarczycy, mięśniaki, kamienie żółciowe, choroba Epsteina-Barra, zespół chronicznego zmęczenia, problemy neurologiczne, depresja, nocne koszmary, lęk przed prowadzeniem pojazdu, ataki paniki, lęk przed odrzuceniem, perfekcjonizm, brak wybaczenia, lęk dziecka, że rodzice umrą, skolioza, nałogi, bezsenność, migreny, uraz pleców, cukrzyca, uzdrowienie zwierzaka, hemoroidy.
W organizmie każdego człowieka jest „zainstalowany” cudowny system, zdolny do poradzenia sobie z każdym problem, zarówno fizycznym, jak i niefizycznym. Tym systemem jest układ odpornościowy. Zawiera on w sobie moc do samouzdrowienia organizmu. Istnieje właśnie po to, aby poradzić sobie z każdymi trudnościami i wyzwaniami, które pojawi się w człowieku. Jest niestety jeden czynnik, który jest w stanie wyłączyć moc samouzdrawiania naszego organizmu. Tym czynnikiem jest stres. Stres związany jest z emocjami opartymi o strach (wszystkie emocje, które zawierają niskie wzorce częstotliwości). W momencie, gdy jesteśmy już „przeładowani” stresem, z naszego mózgu poprzez komórki (bezpośrednio połączonymi z zakończeniami nerwowymi – z dendrytami) płynie informacja do układu odpornościowego, aby się zatrzymał. Układ nerwowy wysyła tę wiadomość w celu ochronnym. Jeżeli potrwa to kilka minut, to nic się jeszcze wielkiego się nie wydarzy. Problem polega na tym, że duża część ludzi żyje w pernamentnym stresie.
SEKRET 1: JEDNA PRZYCZYNA CHORÓB I DOLEGLIWOŚCI
„Nadmiar stresu przez zbyt długi czas prowadzi do zjawiska znanego jako „przewlekły stres”, który związany jest z chorobami serca, udarem, a może także rakiem i przewlekłymi chorobami układu oddechowego. Choroba to jedynie wierzchołek góry lodowej. Stres wpływa na ciebie także pod względem emocjonalnym, ponieważ tłumi radość, jaką sprawiają ci życie i ukochane osoby”’
Harvard Medical School
Jak szacuje Centrum Zwalczania Chorób (CDC) w Atlancie, źródłem 90% wszystkich chorób jest stres. Z kolei dr Bruce Lipton wierzy, że nawet 95% chorób jest związanych ze stresem. Ponadto uważa on, że za pozostałe 5% odpowiada genetyka, lecz jak można się domyślić, ma ona związek ze stresem, który był obecny w życiu jednego z przodków. Choroba jest tylko jednym z przejawów stresu. Stres jest w nas głęboko zakorzeniony. Aby to dobitnie unaocznić, wystarczy przytoczyć pewien eksperyment, w którym udział wzięli ochotnicy uważający, że nie są zestresowani w swoim życiu. Wyniki badań pokazały, że 90% badanych było pod wpływem fizjologicznego stresu. Fundament działania i mechanizmu Kodów Uzdrawiania polega na technice, która „wyłącza” stres w naszym ciele, dzięki czemu organizm przywraca sobie moc samouzdrowienia. Kody Uzdrawiania eliminują w organizmie stres w sposób bezprecedensowy.
To nie Kody Uzdrawiania uzdrawiają, tylko robi to sam organizm. W dalszej części postu wyjaśnię, czym dokładnie jest stres oraz jak wpływa on na nasze ciało.
„Zróbmy szybkie podsumowanie. Ludzki układ odpornościowy i moc samouzdrawiania istnieją po to, by uzdrawiać niemal wszystko, i są do tego zdolne, jeśli funkcjonują prawidłowo. Jednakże pewien rodzaj stresu wyłącza je lub przynajmniej osłabia, do tego stopnia, że pojawiają się choroby lub inne problemy. Kod Uzdrawiania może z powrotem włączyć układ odpornościowy i zdolność samouzdrawiania, ponieważ leczy on „duchowe problemy serca”. Kody Uzdrawiania są esencją systemu, który istnieje w ciele od zarania dziejów. Skąd wiemy, że Kod Uzdrawiania może je włączyć znowu, kiedy wykorzystujemy test medyczny uznany za złoty standard, który nawet w zakresie 1% nie reaguje na efekt placebo, otrzymujemy rezultaty bez precedensu w historii medycyny. Jakie to rezultaty? Kiedy system Kodu Uzdrawiania w organizmie ulega aktywacji, stres fizjologiczny znika – albo całkowicie, albo przynajmniej znacząco. Wystarczy posłużyć się odrobiną logiki, jeśli doprowadzimy do zniknięcia tej jednej rzeczy na planecie Ziemia, która wyłącza układ odpornościowy i siły obronne naszego organizmu, to wówczas układ immunologiczny i zdolność do samouzdrawiania powinny się z powrotem włączyć. I właśnie to dokładnie to z przyjemnością obserwowaliśmy u osób na całym świecie od wiosny 2001 roku. Mechanizm Kodu Uzdrawiania jest rewolucyjny, a ponadto ludzie mówią nam, że teoria, która leży u jego podstaw, ma na ich życie jeszcze większy wpływ”
Współczesna medycyna akademicka koncentruje się na leczeniu objawów choroby, zapominając o jej przyczynie. Ponieważ stres jest źródłową przyczyną wszystkich problemów w naszym życiu, to zajmując się bezpośrednio tą przyczyną, najskuteczniej wpływa się na rozwiązanie problemów. Czym jest stres? Fizjologiczny stres pojawia się w momencie zaburzenia równowagi naszego układu nerwowego. Jak można się domyślić, łączy się to z negatywnymi i destrukcyjnymi emocjami. Stres wywiera potężny wpływ na komórki ciała. W momentach stresu wszystko w naszym organizmie ulega zatrzymaniu. Komórki ciała przestają otrzymywać minerały, składniki odżywcze, tlen itd. Nie pozbywają się wtedy również toksyn oraz zbędnych produktów przemiany materii. Prowadzi to do tego, że środowisko wewnątrz komórkowe staje się toksyczne, nie umożliwiając wtedy prawidłowego funkcjonowania oraz powrotu do zdrowia. Wg dr Bruce Liptona z tego powodu powstają choroby genetyczne oraz inne. Gdy funkcjonuje się przez dłuższy czas w trybie stresu, w końcu „zerwie się najsłabsze ogniwo”, czyli dysfunkcji ulegnie najsłabszy narząd, organ w ciele. Badania na Stanford University pokazały też jasno, że komórki zdrowe, otwarte, działające w pełnym trybie samouzdrowienia są odporne, nieprzepuszczalne dla choroby.
SEKRET 2: STRES JEST WYWOŁANY PRZEZ ZABURZENIA ENERGII W CIELE
„Medycyna przyszłości będzie opierać się na kontrolowaniu energii w ciele”.
Prof. William Tiller, Stanford Universitet
„Zgadza się. Energia to ostatnia granica. To ostateczna forma uzdrawiania. Medycyna już od kilku lat zajmuje się tą kwestią, choć jej przedstawiciele wcale tego nie chcieli i zostali w to wciągnięci wbrew swej woli. Ten moment, którego nie można było powstrzymać, nadszedł. W kolejnych rozdziałach przeczytasz więcej o tym, czym jest energia i w jak dużym stopniu może szkodzić lub leczyć. […] Każda gałąź przemysłu, jaka tylko przyjdzie ci na myśl, zwróciła się ku elektronice i energii -przemysł samochodowy, przemysł telekomunikacyjny, telewizja, radio – sam możesz uzupełnić tę listę. Jedyną dziedziną, która pozostała najbardziej w tyle, jest przemysł medyczny. W szczególności medycyna zachodnia nadal kieruje się fizyką newtonowską sprzed 1905 roku, chociaż wiemy już, że ma ona ograniczone możliwości opisywania, jak rzeczywiście funkcjonuje świat. Kiedy po raz pierwszy odkryłem Kody Uzdrawiania, jedną z rzeczy, która przekonała mnie, że system jest słuszny, było studiowanie licznych lektur poświęconych temu, co najtęższe umysły twierdziły na temat zdrowia. To, co odkryłem, całkowicie mnie zdumiało, bo nigdy wcześniej o tym nie słyszałem, mimo że poświęciłem sześć lat, by zrobić dwa doktoraty. Odkryłem mianowicie, że najwięksi naukowcy naszych czasów – zdobywcy Nagrody Nobla, ludzie z doktoratami z różnych dziedzin, pisarze, wynalazcy – utrzymywali, że źródłem zdrowia i choroby jest zawsze energia w organizmie. Powiedzieli również, że kiedyś znajdziemy sposób na to, by uporać się z zaburzeniami energii, które są przyczyną każdego problemu zdrowotnego i że w dniu, kiedy to nastąpi, postrzeganie zagadnień związanych ze zdrowiem zmieni się na zawsze.”
We wszechświecie wszystko jest energią. Każdy problem, z jakim boryka się człowiek, ma źródło w energii o negatywnej częstotliwości. W tym rozdziale książki świetnie wytłumaczono, na jakiej zasadzie wszystko jest energią. Przytacza się zarówno wiedzę Alberta Einsteina, jak i najnowsze odkrycia fizyków kwantowych.
Aby usunąć przyczynę kłopotów zdrowotnych, powinno najpierw zlikwidować się zaburzenie energetyczne, poradzić sobie ze szkodliwą częstotliwością w komórkach. Energia jest zawsze przyczyną choroby. Choroba powstaje wskutek niedoboru energii na poziomie komórkowym. Stres wzbudzając stan alarmu w komórkach, doprowadza do niedoboru energii, uszkodzenia komórek, a ostatecznie do choroby.
Kody Uzdrawiania skutecznie radzą sobie z zaburzeniami częstotliwości w organizmie. Są one systemem bazującym na fizyce kwantowej. Sprawiają, że energia o destrukcyjnej częstotliwości zamienia się na leczniczą, dzięki czemu w ciele następuje uzdrowienie problemów fizycznych oraz emocjonalnych.
SEKRET 3: PROBELMY SERCA SĄ MECHANIZMEM OBRONNYM UZDROWIENIA
Rozdział ten dotyczy przyczyny stresu w organizmie. Jest nim mianowicie pamięć komórkowa. Pamięć komórkowa to klucz do uzdrowienia, który jest brakującym od dziesięcioleci elementem układanki, niedotyczącym wyłącznie zdrowia. Pisałem kiedyś więcej na jej temat w tym poście. Polecam jako uzupełnienie tematu również go przeczytać:
https://globalneprzebudzenie.wordpress.com/2016/06/24/pamiec-komorkowa-czym-sa-wspomnienia-komorkowe-oraz-jak-je-uzdrowic/
„Czym więc jest pamięć komórkowa? Jest to pamięć przechowywana w twoich komórkach. W których komórkach? We wszystkich. […] Przez wiele lat naukowcy wierzyli, że pamięć przechowywana jest w mózgu. Starając się określić, w której części mózgu, odcinali niemal każdą jego część, i wiecie co? Pamięć nadal była w większości nienaruszona! Choć wspomnienia można pobudzić, drażniąc różne części mózgu – na przykład przyjemne wspomnienia pojawiały się, kiedy pobudzano ośrodki przyjemności – miejsce, gdzie faktycznie przechowywane są wspomnienia, wydaje się nie ograniczać do mózgu. Gdzie są one więc przechowywane? Być może pierwszą odpowiedź znaleźliśmy, kiedy zaczęto przeprowadzać przeszczepy. Istnieje wiele udokumentowanych przypadków dowodzących, że osoby, którym przeszczepiono jakiś narząd, zaczynały mieć myśli, uczucia, marzenia, cechy osobowości, a nawet preferencje smakowe dawcy organu. Obecnie wielu naukowców jest przekonanych, że wspomnienia są przechowywane w komórkach całego organizmu, a nie tylko w jednym jego miejscu. […] Wnioski z badań przeprowadzonych na Southwestern University Medical School opublikowane w „Dallas Morning News”, a następnie przedrukowane w całym kraju, wskazują na to, że przyszłość leczenia chorób, które obecnie uważamy za nieuleczalne, może zależeć od tego, czy znajdziemy sposób na uzdrowienie pamięci komórkowej.”
W pamięci komorowej ciała zapisane są wszystkie nasze życiowe wydarzenia, doświadczane wtedy emocje, a także nasze przekonania na temat tych wydarzeń. Pamięć komórkowa jest tak naprawdę naszą podświadomością. Trudne i nieprzyjemne wspomnienia komórkowe wpadają w rezonans z energią o negatywnej częstotliwości i wywołują stres w ciele. W 2004 roku Southwestern University Medical School opublikował wyniki przełomowego badania, opisujące, że mechanizm kontrolny uzdrawiania w ciele może być równie dobrze jego pamięcią komórkową. Naukowcy odkryli, że zdrowie organizmu jest zależne od wspomnień komórkowych. Wg dr Bruce Liptona ulokowane w pamięci komórkowej niewłaściwe przekonania, pobudzają reakcje stresowe w organizmie oraz odpowiadają za to, że komórka wchodzi w tryb stresu, kiedy tak naprawdę nie musi tego robić. Institute of HeartMath przeprowadził wiele eksperymentów w tym zakresie. W jednym z nich umieszczono w próbówce ludzkie DNA i następnie dano ją do potrzymania uczestnikom eksperymentu. Kazano im przywołać negatywne wspomnienie ze swojego życia. Gdy uczestnicy wykonali polecenie, wyjęto DNA, aby je zbadać. Okazało się, że zostało uszkodzone. Następnie włożono znów to samo DNA do próbówki, dano je ponownie potrzymać uczestnikom eksperymentu i kazano się skupić na jakimś miłym wydarzeniu ze swojego życia. Przebadano po tym po raz kolejny DNA i okazało się, że zostało uzdrowione. Jak widać przywoływanie różnych wspomnień z pamięci, dosłownie wpływa na ludzkie DNA. Wielu obecnych specjalistów twierdzi jednoznacznie, że tłumione w podświadomości negatywne emocje są źródłem przewlekłych bólów oraz chorób.
Kolejny rozdział pokaże, że nie wystarczy tylko myśleć o czymś miłym, aby uzdrowić własne wspomnienia komórkowe. Tak naprawdę wszyscy mamy masę wspomnień, które są wypełnione przykrymi i ciężkimi emocjami. Wspomnienia komórkowe są źródłem wszystkich problemów, a my oraz współczesna medycyna (która ze wspomnieniami komórkowymi niewiele robi) skupiamy się wyłącznie na leczeniu objawów.
Tłumienie w sobie destrukcyjnych wspomnień komórkowych wymaga nieustannej energii. Przez to część energii potrzebnej do życia jest niepotrzebnie marnowania na tłumienie wspomnień. Dr John Sarno, profesor na New York University Medical School, twierdzi na podstawie swoich badań, że przewlekłe choroby i chroniczny ból są wynikiem tłumienia destrukcyjnych wspomnień komórkowych. W swojej pracy dr Sarno dowodzi, że uzdrowienie tych wspomnień prowadzi do wyleczenia z choroby.
Uzdrowienie wspomnień powoduje, że nie ma się już dłużej negatywnych przekonań powiązanych z danym wspomnienia. Nie odczuwa się już dłużej destrukcyjnych emocji z nim związanych. Jako ludzie przeważnie nie uzdrawiamy swoich wspomnień, tylko staramy się sobie z nimi radzić. Autorzy książki porównują mechanizm radzenia sobie ze wspomnieniami do spryskiwania perfumami śmieci za każdym razem, kiedy zaczynają śmierdzieć.
Między wszystkimi opisanymi dotychczas sekretami rysuje się jasny związek. Negatywne wspomnienia komórkowe (sekret 3) sprawiają, że energia ma destrukcyjną częstotliwość (sekret 2), a energia o destrukcyjnych częstotliwościach ma wpływ na pojawienie się stresu. Stres zaś jest przyczyną wszelkich dolegliwości emocjonalnych i fizycznych (sekret 1).
SEKRET 4: LUDZKI TWARDY DYSK
Wszystko, co nam się przydarza, jest zapisywane w naszych wspomnieniach komórkowych. Nawet jeżeli ich nie pamiętamy, to są one ulokowane głęboko w naszej podświadomości. Istnieje cała masa udokumentowanych historii osób, u których podczas hipnozy lub operacji mózgu doszło do pobudzenia pewnych obszarów, dzięki czemu pacjenci zaczęli sobie przypominać wspomnienia, których nigdy wcześniej nie byli świadomi lub po prostu już zapomnieli. Zapis naszych wszystkich wspomnień w 90% określany jest jako nieświadomy lub podświadomy. Około 10% wspomnień jesteśmy świadomi. Najnowsze badania pokazują, że nasze wspomnienia zgromadzone są w DNA wszystkich komórek naszego ciała. Nie mają one formy materialnej, lecz magazynowane i zakodowane są w postaci wzorców energetycznych. Ich treścią są wzorce energetyczne, ale ich faktyczna pamięć to obrazy. Jeśli odniesiemy się do jakiegoś naszego wspomnienia z życia, to przywoływane jest ono w naszej głowie w postaci obrazów. Obrazy te przywołują następnie emocje, będące związane z tym doświadczeniem. Emocje były takie, a nie inne głównie wskutek naszych fałszywych przekonań na temat doświadczanej sytuacji. Rzeczy i sytuacje się po prostu dzieją, a to, co na ich temat myślimy oraz to, co względem nich czujemy, zależy już od naszych przekonań dotyczących tego, co jest.
Z tym zjawiskiem mocno wiąże się problem, któremu bardzo często podlegamy. Wiele osób np. wpada złość, nie wiedząc, dlaczego lub czuje się smutno, również nie zdając sobie sprawy czemu. Sytuacja taka ma miejsce, ponieważ dochodzi do reaktywacji podświadomych wspomnień i czuje się wtedy emocje mocno związane z tym wspomnieniem. Czynnikiem, który uaktywnia ponownie dane wspomnienie, jest kryjące się za nim fałszywe przekonania. Takim przekonaniem może być np. : brak poczucia wartości, przekonanie, że jest się niekochanym, że się na coś nie zasługuje, że życie jest beznadziejne z powodu jakieś sytuacji, wydarzenia (to fałszywe, nieuleczone przekonanie najczęściej związane jest z depresją i smutkiem w życiu) itd.
SEKRET 5: CHOROBĘ MOŻE WYWOŁAĆ TWÓJ PROGRAM ANTYWIRUSOWY
Przychodzimy na świat z pewnego rodzaju „programem antywirusowym”, który mieści się głównie w podświadomości i ma za zadanie chronić nas przed bolesnymi doświadczeniami. Z biegiem czasu jak przybywa nam trudnych, negatywnych doświadczeń to dodawane są one do jako „definicje wirusów” do „bazy danych” naszego „antywirusa”. Najsilniej odciskają się negatywne wspomnienia, gdy byliśmy dziećmi (do około szóstego roku życia), traumatyczne wspomnienia, a także traumatyczne wspomnienia przodków przekazane nam w DNA. Autorzy o tym nie wspomnieli, ale muszę od siebie dodać, że również ogromny odcisk zostawiają w pamięci DNA naszych komórek wspomnienia z naszym poprzednich wcieleń.
Najbardziej traumatyczne wspomnienia oraz negatywne wspomnienia z okresu, kiedy nie potrafiliśmy jeszcze mówić i logicznie myśleć przekształcają się w chroniącym nas system przekonań, funkcjonując na zasadzie bodziec/reakcja. Umysł wykorzystuje te bolesne wspomnienia dla naszej ochrony, abyśmy mogli spokojnie i bezpiecznie żyć, a także nie doświadczali ponownie podobnych wydarzeń. W momencie, kiedy w naszym życiu dzieje się coś, co umysł uzna, że jest w jakiś sposób związane z jednym z przechowywanych w podświadomości negatywnych wspomnień, ponownej aktywacji ulega pierwotne wspomnienie. Wywołując przy tym niechciane uczucia, emocje, myśli, zachowania oraz stres fizjologiczny. W ten sposób nasz umysł chce nas ochronić przed przeżyciem po raz kolejny podobnego doświadczenia. Im więcej silnych emocji zawierało pierwotne doświadczenie, tym większe prawdopodobieństwo, że będzie ono w przyszłości wywołane przez większą ilość skojarzeń powiązanych z bolesnym doświadczeniem. Takim skojarzeniem może być cokolwiek: np. ta sama piosenka lecąca w tle, zapach czy kolor, podobne miejsce, ten sam zwrot, którego ktoś (lub my sami) użył w naszym kierunku itd. Zakres definicji tego, co jest podobne do pierwotnego wspomnienia, zależy od tego, jak bardzo bolesne było pierwotne wspomnienie komórkowe.
Za każdym razem, gdy negatywne wspomnienie jest ponownie aktywowane, świadome myślenie się wyłącza, a dowodzenie przejmuje nieświadomy umysł, który najczęściej wywołuje reakcję stresową. Kiedy traumatyczne wspomnienie jest ponownie aktywowane, omija logiczny umysł i pobudza automatyczne podświadome reakcje. Proces ten nazywa się reakcją stresową. Dr Lipton nawiązuje do niego, mówiąc o tym, że ludzie boją się i stresują, wtedy kiedy tak naprawdę nie powinni się bać. Jak było opisane w sekrecie 1, stres jest przyczyną chorób, a poprzez nieuleczone negatywne wspomnienia komórkowe, stres jest w nas obecny, wtedy kiedy nie powinien. Głównie dlatego w naszych organizmach jest nadmiar stresu fizjologicznego, ponieważ w ciągu dnia bardzo często wywoływane są w naszej podświadomości negatywne wspomnienia komórkowe, z czego nawet nie możemy sobie zdawać sprawy.
Taki mechanizm niesamowicie nas blokuje i ogranicza w życiu. Działa właśnie wtedy, kiedy myślimy o tym, o czym nie chcemy, robimy to, co nie chcemy robić, czy czujemy to, co nie chcemy czuć. Powoduje on, że nie osiągamy takich rezultatów, jakie moglibyśmy. Dlatego tak ważne jest uzdrowienie własnych wspomnień komórkowych, ponieważ tak naprawdę rządzą one naszym życiem.
„Kiedy pojawiają się te traumatyczne wspomnienia, obszar mózgu, który odpowiada za racjonalne reakcje, jest pomijany, a działać zaczyna automatyczny, emocjonalny, który wywołuje cierpienie i reakcję stresową. Kiedy budzą się te wspomnienia, nasza zdolność do świadomego racjonalnego myślenia albo zostaje wyłączona, albo znacząco się zmniejsza. Niezależnie zatem od tego, czy mamy lat dwadzieścia, czterdzieści czy sześćdziesiąt, nie będziemy w stanie racjonalnie poradzić sobie z sytuacją, w której negatywne wspomnienie z okresu, gdy mieliśmy pięć lat, zostaje pobudzone przez coś, co zdarzyło się dziś. To przydarza się wielu ludziom, nieustannie, każdego dnia”
Dla naszej podświadomości wszystkie wspomnienia komórkowe nie są przeszłością, lecz dzieją się tu i teraz. Dla niej wszystko jest teraźniejszością. Nasz umysł chroni nasze bolesne wspomnienie przed uzdrowienie, ponieważ mają nas one uchronić przed ponownym cierpieniem. Celem tych wspomnień jest nie dopuszczenie, aby takie sytuacje się ponownie wydarzyły. Takie wspomnienia są silnie chronione przed uzdrowieniem. Nieświadomy umysł uważa, że ich uzdrowienie byłoby czymś niebezpiecznym dla nas. Kod Uzdrawiania potrafi dotrzeć nawet do tych najmocniej chronionych przez nieświadomy umysł wspomnień i je uzdrowić!
SEKRET 6: WIERZĘ!
W tym rozdziale autorzy skupili się na wytłumaczeniu potężnego wpływu jaki na nasze życie wywierają przekonania. Opisują też sporo historii życiowych różnych osób, aby łatwiej ująć i przedstawić jak ludzkie przekonania (głównie podświadome) determinują jakość życia. Przyczyną chorób oraz problemów w naszym życiu jest fałaszywe przekonanie związane z tym co myślimy na swój temat. esteśmy istotami, którymi esencją jest miłość, zdrowie i dobra, lecz to w jakie przekonania wierzymy decyduje o tym czy nas będzie to zabijać czy uzdrawiać. W kontekscie zdrowia kluczowa okazuje się również umiejętność życia w czystej teraźniejszości. Niewiele osób to potrafi, ponieważ najczęściej w życiu działamy pod wpływem podświadomie wywołanych w nas wspomnień komórowych, czyli tak naprawdę żyjemy przeszłością, fałszywymi przekonaniami wywodzącymi się z niej.
SEKTER 7: KIEDY SERCE I GŁOWA SĄ W KONFLIKCIE, WYGRYWA …
Problemy w życiu biorą sie najczęściej z naszych podświadomych przekonań. Nieświadome przekonania i intencje zawsze biorą górnę nad tymi świadomymi. Bardzo trudo jest rozwiążać swoje problemy używając tylko silnej woli, ponieważ podświadomy umysł jest około miliona razy silnijszy niż świadomy umysł, stojący za wolą działania. Dopóki się nie uzdrowi, skoryguje podświadomych przekonań (wynikających ze wspomnień) działa się w życiu pod ich wpływem. Wspomnienia oraz przekonania kontrolują również funkcjonowanie ciała. Dlatego tak ważne, kluczowe, jest uzdrowienie własnych wspomnień komórkowych, które są w głównej mierze podświadome. To właśnie na tym wyłącznie skupiają się Kody Uzdrawiania.
JAK DZIAŁAJĄ KODY UZDROWIANIA?
Kod Uzdrawiania to system oparty na fizyce kwantowej, który zmienia energię o szkodliwej częstotliwości na leczniczą, co powoduje uzdrowienie zarówno emocjonalne, jak i fizyczne. Kody Uzdrawiania zajmują się właśnie rozpoznaniem i uleczeniem destrukcyjnych wspomnień komórkowych, które zawierają w sobie destrukcyjne wzorce energii. Są one mechanizmem uzdrawiania w ciele, które po aktywowaniu zmieniają wzorce energii destrukcyjnych wspomnień komórkowych na zdrowe (wspomnienie pozostaje w pamięci dalej, ale nie jest już destrukcyjne). Uzdrawiane w ten sposób są również fałszywe przekonania zakodowane we wspomnieniach komórkowych. Oznacza to, że Kody Uzdrawiania uzdrawiają problem u podstaw. Dzięki temu w ciele znika reakcja stresowa, a to powoduje, że przywrócona zostaje pełna moc samouzdrowienia układu odpornościowego. Kody Uzdrawiania uzdrawiają na poziomie energetycznym wspomnienia komórkowe, dlatego są takim rewolucyjnym systemem.
Kody Uzdrawiania eliminują stres z naszego organizmu, a to oznacza, że ostatecznie uzdrawiane zostają problemy fizyczne, uczuciowe, psychiczne, ponieważ wszystkie one wywodzą się z tego samego źródła, którym jest stres wywoływany przez destrukcyjne wspomnienia w pamięci komórkowej.
Uzdrowienie fizyczne oraz emocjonalne jest zawsze wynikiem uzdrowienia problemu energetycznego. W momencie, gdy negatywne emocje oraz destrukcyjne wzorce myślenia związane z danym problemem i wspomnieniem zostają uzdrowione, wówczas człowiek jest zdolny do dostrzeżenia prawdy, a częstotliwość energetyczna komórek wraca do zdrowia i równowagi. Kody Uzdrawiania uzdrawiają jedynie wzorce częstotliwości i obrazy w podświadomości. Nie usuwają niczego z pamięci. Dzięki nim znikają intensywne emocje oraz fałszywe przekonania związane ze wspomnieniem. Są one systemem działającym na wszelkie problemy i kwestie, jakie mogą tylko przyjść do głowy.
Odkrycie Kodów Uzdrawiania jest w rzeczywistości odkrycie czterech centrów uzdrawiania w organizmie, opowiadającym najważniejszym centrom kontroli w każdej komórce. Poprzez te cztery centra dostaje się zdrowa energia do organizmu. Tymi centrami są:
- grzbiet nosa (związany układem z przysadką mózgową i szyszynką)
- skronie (związane układem z wyższymi funkcjami prawej oraz lewej półkuli, a także z podwzgórzem)
- szczęka (związana układem z emocjonalnym mózgiem, ciałem migdałowatym, hipokampem, rdzeniem kręgowym i centralnym układem nerwowym)
- jabłko adama (związen układem z rdzeniem kręgowym, centralnym układem nerowowym oraz tarczycą)
Centra te kontrolują każdy system, każdy organ i każdą komórkę w organiźmie. Uzdrawiająca energia z tych centrów płynie do całego organizmu.
Kod Uzdrawiania powoduje, że podwzgórze przestaje wysyłać sygnał alarmowy, wtedy kiedy nie jest to konieczne. Sygnał alarmowy z podwzgórza aktywuje stres w organizmie. Kod Uzdrawiania sprawia, że podwzgórze przestaje wysyłać sygnał energetyczny o określonej częstotliwości, pobudzający powstawanie stresu w organizmie, wtedy kiedy nie jest to konieczne. Dokonuje tego dzięki wykorzystaniu energii organizmu o zdrowych częstotliwościach (przeciwstawnych do energii szkodliwych), dzięki czemu unieszkodliwia, neutralizuje energię o destrukcyjnych częstotliwościach. Kody Uzdrawiania zyskują dostęp do pokładów miłości i zdrowia w organizmie, następnie za pośrednictwem palców, częstotliwości te przekazywane są do czterech centrów uzdrawiania w organizmie, skąd rozsyłane są do całego organizmu.
„Wierzymy, że wszystkie pozytywne wartości (odwaga, prawda, lojalność, radość, spokój, cierpliwość itd.) zawierają się w czystej miłości, podobnie jak wszystkie kolory zawierają się w czystym białym świetle. Prawdę mówiąc, wierzymy, że częstotliwość energii czystej miłości uzdrowi wszystko i być może jest to jedyna moc, która tego dokona. Wibracyjna częstotliwość miłości jest ostatecznym źródłem uzdrawiania.”
Stosując Kod Uzdrawiania z odpowiednim połączeniem czterech centrów energetycznych, dosłownie zalewa się każdą komórkę w organizmie zdrową energią o uzdrawiających częstotliwościach. Centra uzdrawiania aktywuje się palcami. Kod Uzdrawiania jest prostym układem ruchów dłoni. Pięć palców obu dłoni przykłada się w odległości pomiędzy 5 a 7,5 cm do danego centra uzdrawiania, w ten sposób sterując przepływem energii. Centra uzdrawiania pobudzają działający podobnie do układu immunologicznego system uzdrawiania energią. Zamiast na wirusy i bakterie działa on na wspomnienia komórkowe związane z problemem, jaki się chce uzdrowić. Gdy pod wpływem uzdrawiającej energii, negatywne wzorce wspomnień komorowych są neutralizowane i uzdrawiane, wspomnienie zaczyna wchodzić w rezonans ze zdrową energią, która przyczynia się do uzdrowienia komórek, narządów i układów, na które wspomnienie oddziałuje. Wykonanie Kodu Uzdrawiania oraz pobudzenie za pomocą palców centrów energetycznych zajmuje około 6 min. Zaleca się, aby wykonywać Kody trzy razy dziennie.
Demonstracja wykonania Kodu Uzdrawiania:
Kody stosuje się poprzez wypowiedzenie pewnej formuły, intencji czy modlitwy, w której określa się, na jaki problem mają Kody Uzdrawiania zadziałać. Może to być np. choroba, problem emocjonalny, jakaś konkretna, negatywna, dominująca w naszym życiu emocja, jakaś część naszego charakteru, którą uważamy za wadę, jakiś nasz destrukcyjny nawyk , czy konkretne wydarzenie w naszym życiu itd.
Nie trzeba świadomie pamiętać albo domyślać się wszystkich wspomnień, które są związane z danym problemem. Nasze ciało automatycznie znajdzie i uzdrowi obraz oraz przekonania z nim związane. Kody Uzdrawiania działają na poziomie podświadomym, więc nie musimy pamiętać obrazu wspomnienia. Inteligencja naszego serca zawsze będzie wiedziała, które wspomnienia są przyczyną problemu, który chcemy uleczyć, dlatego automatycznie połączy ona z każdym obrazem i wspomnieniem, wymagającym uzdrowienia. Wiele osób stosujących Kody Uzdrawiania zdawało relację, że po wykonaniu Kodów zaczęli inaczej patrzeć na pewne kwestie, które jak im się wydawało, nie były związane z problemem, nad którego uzdrowieniem pracowali.
Wykonując Kod Uzdrawiania na sobie można go sotosować w imieniu kogoś innego, ponieważ jak wiadomo, energia nie zna granic.
Z szacunku do Wydawnictwa książki nie mogę tutaj „na żywca” przepisać całej wypowiadanej formuły. Polecam naprawdę zakupić książkę. Kilka stron poprzedzających formułę, modlitwę, bardzo obszernie wyjaśnia, na co warto zwrócić uwagę, zaczynając stosować Kody Uzdrawiania. Autorzy odpowiedzieli również na wiele najczęściej zadawanych pytania związanych ze stosowaniem Kodów Uzdrawiania.