„Kluczem do naszej duchowej ewolucji i przetrwania na planecie Ziemi w tym czasie jest pamiętanie o tym, kim jesteśmy. Jesteśmy boskimi współtwórcami naszej rzeczywistości. Wszyscy jesteśmy Wielkim JESTEM. To, o czym śnimy w naszych sercach ma większą moc, niż zdajemy sobie sprawę. Aborygeni nigdy nie utracili swojej mądrości i rozumieją, że ta trójwymiarowa rzeczywistość, którą bierzemy za tak konkretną i prawdziwą, tak naprawdę bardziej przypomina sen. […] Jesteśmy proszeni, by przypomnieć sobie kim jesteśmy i znowu zacząć żyć z przestrzeni serca, aby zmienić panującą na Ziemi świadomość, z ego i umysłu na Miłość, z podziałów i dualizmu w jedną, spójną świadomość. Jeśli cokolwiek ma pomóc przenieść się wraz z Matką Ziemią na wzniosły sposób istnienia, to właśnie to.
Niektóre obrazy, które narodzą się w jednym tylko ludzkim sercu, mogą zainspirować globalną zmianę. Natchnienie przychodzi wtedy, kiedy serce wznosi się na wyżyny i dostrzega nowe możliwości. W takim stanie musimy znaleźć się wszyscy. Plemię Wielu Kolorów to właśnie taki obraz, zbiorowa inspiracja. Przez setki lat wiele rdzennych kultur opowiadało o nadejściu Plemienia Tęczy w okresie wielkim zmian na Ziemi. Bracia i siostry każdego koloru skóry, rasy, narodowości i języka zjednoczą się jako dzieci jednej Matki, Matki Ziemi. Odbędzie to się w oparciu o porozumienie na poziomie serc i nie będzie związane z żadną konkretną religią ani tradycją. Ludzie ci będą zdolni do odmienienia świata, do bycia potrzebną zmianą. To osoby gotowe, aby żyć z serca, gotowe istnieć i funkcjonować w całkiem nowy sposób. To właśnie Plemię Wielu Kolorów, a ty, czytający te słowa, prawdopodobnie już wiesz, że należysz do tego plemienia. […]
Obecnie znajdujemy się na krawędzi autodestrukcji i zniszczenia podstaw wszelkiego życia. Nadszedł czas, abyśmy zawierzyli w nasze najgłębsze sny i wizje oraz karmili je każdego dnia skupioną uwagą i miłością. Przyszłość wciąż stanowi paletę możliwości, w której wiele rzeczy istnieje w potencjalnej formie. Dlatego możemy wybrać naszą przyszłość, wyobrazić ją sobie. Naprawdę potrafimy wpłynąć na wynik wielu spraw, zmienić przeznaczenie mocą naszych najszczerszych myśli, uczuć i snów. Nadszedł czas, by zwracać uwagę na to, czemu oddajemy energię i na obrazy w naszym umyśle. Nie obawiaj się, że zachowujesz się głupio, kiedy wyobrażasz sobie nowy świat – jesteś dzieckiem tej planety i aktywnie uczestniczysz w tym, co nastąpi. […]
Istnieje takie miejsce, które zawsze jest dla nas dostępne, a do którego można dotrzeć przez medytację, gdzie człowiek może się połączyć ze Wszystkim Co Jest. W tej przestrzeni łączysz się z całym stworzeniem, z umysłem Boga – a stamtąd może powstać czegokolwiek potrzebujesz albo czego sobie życzysz. Tam nie istnieje czas, przestrzeń ani forma – tylko czysta jedność świadomości. Nie ma tam końca, ani początku. Rzeczy nie są od siebie oddzielone 0 możesz porozmawiać z kimkolwiek w całym kosmosie. Nie istnieje dystans pomiędzy świadomością i rzeczywistością. W chwili, w której jesteś czegoś świadomy, powołujesz to do życia. Stamtąd możesz wkroczyć do miejsca między światami, gdzie czas przestaje istnieć, przestrzeń rozszerza się w nieskończoność, a zasłony pomiędzy wymiarami opadają
Zanim wkroczysz w tą świadomość wyobraź sobie umysłem Boga, jaki świat chciałbyś zobaczyć. Wyobraź sobie coś godnego twojej najwyższej duchowej istoty, godnego ludzkiego serca. Kiedy wchodzisz w tę pustą, czarną przestrzeń Wszystkiego, co powołasz do istnienia? Często wyobrażam sobie chwilę, kiedy ludzie naprawdę poczują jedność z Ziemią, z jej wszystkimi istotami i sobą nawzajem; kiedy wszyscy troszczymy się o siebie i pragniemy dzielić wszelkim dostatkiem i dobrocią, jakie mamy. Wszystkie sztuczne granice zostają zburzone, a my stajemy się nowym rodzajem ludzkiej rodziny. Żyjemy nie dla tego, co przyniesie największy zysk czy największy prestiż, lecz dla tego, co zwiększy ogólne piękno, zdrowie i szczęście wszystkich istot. W tym naszej ukochanej Matki Ziemi. Ponieważ nie musimy już się czuć tacy mali i ograniczeni, nie ma potrzeby służenia swojemu ego , ani chronienia tego, co należy do nas. Ponieważ uwalniamy się od motywacji kierowanej chciwością, wykorzystujemy całą kreatywność i inteligencję do rozwiązywania problemów, przed którymi stajemy. I znajdujemy rozwiązania – znajdujemy nowy sposób życia w harmonii z naturą i wykarmienia wszystkich na planecie. To uniwersalne prawo: im więcej w tobie miłości, tym mądrzejszy się stajesz.
Choć w tej chwili ta wizja może wydawać się wyolbrzymiona i idealistyczna, w przyszłości takie rzeczy będą po prostu wyglądać. Czuję to w swoim sercu i wiem, że nastąpi to poprzez przejście ludzkiej świadomości z umysłu do serca i przez przeniesienie się wraz z Matką Ziemią w wyższy wymiar istnienia. Takie jest przeznaczenie człowieka, jeśli ma pozostać na tej planecie. Naprawdę nie ma innego sposobu. Teraz jest czas, abyś pozwolił swojej wyobraźni poszybować na wyżyny i zaufał wszystkiemu, co mówi twoje serce o tym, co jest możliwe, […]
Pamiętaj, że w rzeczywistości jesteś istotą światła, a twoja forma fizyczna to najmniejszy aspekt ciebie. Dostrój się do serca Matki Ziemi i pamiętaj, że jesteś twórcą własnej rzeczywistości. Bez względu na to co się dzieje na zewnątrz, zawsze możesz decydować o swojej reakcji i o tym na czym skupić świadomość. Wiedz, że to, co nastąpi, kiedy powróci światło, będzie piękniejsze, niż możesz sobie wyobrazić. Utrzymuj wibrację serca tak wysoko, jak tylko możliwe, a zachowasz tym samym połączenie z Matką Ziemią, ze słońcem i wszechświatem. Uczucia wdzięczności i miłości podtrzymują twoją łączność z żyjącym sercem Matki Ziemi i twoim własnym Wielkim JESTEM. Nie ulegaj lękowi, ani mrocznym fantazjom na temat tego, co może się wydarzyć. Poddaj się fali i płyń razem z nią – wcale nie musisz rozumieć tego, co się dzieje. Wiedz, że wszystko będzie dobrze i oczekuj cudów. Postaraj się zachować ciekawość dziecka i poczucie całkowitej otwartości na życie. […]
Ważne, żeby zrozumieć, że każdy, kro żyje dzisiaj na Ziemi, wybrał doświadczenie tej niesamowitej chwili przemiany. Jesteśmy najsilniejszymi z silnych – a nasze dusze są potrzebne tutaj w tej chwili. Jesteśmy istotami, które urodziły się w świecie rządzonym przez umysł, oddzielenie i ego, które potrafią powiedzieć – Chcemy więcej. Jeśli przypomnimy sobie, kim naprawdę jesteśmy jako boskie istoty, będziemy tymi, którzy zmienią to, co nas otacza. Zdecydowaliśmy się żyć w tym czasie na Ziemi, przejść tę inicjację i stworzyć nowy świat. Wielu z nas ma dzisiaj bardzo ważną rolę do odegrania. Pamiętaj, że znalazłeś się tu w wielkim celu! Jesteś kimś o wiele większym, niż możesz sobie wyobrazić. Ważne, żebyś trzymał w sercu obraz Miłości i Piękna i pamiętał, że jesteś twórcą własnej rzeczywistości. W przyszłości to stanie się jeszcze bardziej zrozumiałe, a my osiągniemy pełnię naszych duchowych możliwości jako ludzkie istoty. Przejdziemy z dualizmu do świadomości jedności. Zostawimy za sobą poczucie oddzielenia pochodzące od ego i będziemy wiedzieć, że jesteśmy czystą świadomością, która potrafi urzeczywistnić wszystko.
Pomimo skłonności do reagowania lękiem na nadchodzące zmiany na Ziemi, musimy pamiętać, że wszystko to bóle porodowe konieczne do narodzin nowego świata. Jesteśmy proszeni o porzucenie tych rzeczy, których tak naprawdę nie potrzebujemy i które więziły nas w ograniczonym sposobie bycia. Gdy ujrzymy upadek pewnych struktur, zrozumiemy, że ściany, które się walą, to te same ściany, które nas ograniczały i oddzielały od siebie – oraz od prawdy o tym, kim naprawdę jesteśmy. Jako ludzkość wzniesiemy się do wyższej Prawdy i wreszcie uda nam się stworzyć taki świat, jaki wiemy, że mógłby istnieć.
Te stare struktury, które rządziły naszym życiem muszą upaść, zanim będziemy mogli zacząć na nowo. Jako gatunek, mamy niedługo wznieść się w świadomości, a Matka Ziemia ma się odrodzić. Nie trzymaj się tego, co stare i co umiera. Pozwól sercu otworzyć się na boskość każdej chwili, która jest ci dana, na Miłość, jaką żywisz do tej planety i tego życia. Niech będzie szeroko otwarte dla wszystkich cennych istot w twoim życiu i dla tej szansy, żeby tu być. Pozostań w Miłości i wiedz, że jesteś chroniony. Wszystko dzieje się tak, jak zaplanowało twoje Wielkie JESTEM, zanim tutaj przybyłeś. Kiedy wszystko się ustabilizuje, a światło powróci, spojrzysz nowymi oczami, a Piękno, które ujrzysz, przepełni twoje serce wdzięcznością i zdumieniem.”
Kiesha Crowther – „Plemię Wielu Kolorów”
piękne:-)
https://tomekbieniek.wordpress.com/2016/08/23/spiritual-awakening/
Czyj to obraz, jest przepiękny
Nie wiadomo czyj, ale fakt, że piękny 🙂